22.6 C
Chicago
wtorek, 30 kwietnia, 2024

Kubacki: Nie był to mój najlepszy weekend. Żyła: Trochę męczyłem się w locie

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

„Generalnie nie było to mój najlepszy weekend” – przyznał w rozmowie z reporterem Eurosportu Dawid Kubacki, który zajął 17. miejsce w niedzielnym konkursie na mamuciej skoczni w austriackim Bad Mitterndorf. Zwyciężył lider Pucharu Świata Norweg Halvor Egner Granerud.

„Nie jestem jednak złej myśli, gdyż wiem, że potrafię dobrze skakać, a słabsze chwile mogą się przecież każdemu przytrafić” – podkreślił wicelider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w skokach narciarskich.

 

Kubacki uważa, że miał w niedzielę dobry skok w kwalifikacjach, gdy wylądował na 226 m.

 

„Później chyba było trochę za dużo poprawiania tego, co jest dobre i już się sprawdziło. Wszystko się rozregulowało i skakanie było takie trochę w kratkę” – dodał. Zawodnik uważa, że trzeba się nad tym zastanowić w najbliższych dniach i… pracować dalej.

 

Przyznał, że powodem jego słabszych wyników może być także zwyczajne zmęczenie.

 

„To się okaże po testach we wtorek. Będziemy wiedzieli, jak nogi pracują. Ale ja się tym startem nie przejmuję, gdyż gdybym się załamał, to co mi by to dało? Nic. Jestem spokojny, takie rzeczy mogą się zdarzyć” – zakończył lider polskiej kadry. (PAP)

 

Żyła: trochę męczyłem się w locie

Moje lądowanie w finale nie było najlepsze, trochę męczyłem się w locie – przyznał w rozmowie z reporterem Eurosportu Piotr Żyła, który zajął szóste miejsce w niedzielnym konkursie Pucharu Świata na mamuciej skoczni w austriackim Bad Mitterndorf.

W opinii skoczka, miał on złą pozycję najazdową i być może przez to później sędziowie go tak nisko ocenili, gdyż dostał od nich tylko noty po 17 i 17,5 pkt.

 

Żyła nie krył, że jest zawiedziony wynikami, jakie w ten weekend uzyskał. W sobotę zajął czwarte, a w niedzielę szóste miejsce. W obydwu przypadkach były to najwyższe lokaty w gronie reprezentantów Polski.

 

„Wiem, że stać mnie tu było na dużo lepsze wyniki, podium było w moim zasięgu. Dzisiaj odpadłem całkiem i to mi się nie podoba” – dodał.

 

Podkreślił jednak, iż może dobrze, że tak się stało.

 

„Będzie coś do roboty, do poprawiania. Dzisiaj było blisko, ale nie tak jak bym chciał. Ale co robić? Jedziemy dalej, mam nadzieję, że w końcu to ruszy i się uda” – zakończył Żyła. (PAP)

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520