19.2 C
Chicago
wtorek, 30 kwietnia, 2024

Ks. Isakowicz-Zaleski: Ofiary rzezi wołyńskiej nadal nie miały pochówku. Mimo podpisania dziewięć lat temu wspólnej deklaracji

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Szczątki zabitych, pomordowanych mają swoją godność i musimy je uszanować; pochówek musi być dokonany. Kiedy, w jaki sposób to się dokona – będziemy nad tym pracować – powiedział zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK), arcybiskup większy kijowsko-halicki Światosław Szewczuk, pytany o pochówek ofiar rzezi wołyńskiej.

W czasie konferencji prasowej „Wojna w Ukrainie – perspektywa kościelna”, która odbyła się w środę w Sekretariacie Konferencji Episkopatu Polski w Warszawie, abp Szewczuk pytany był o możliwość pochówku ofiar rzezi wołyńskiej.

 

Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski zwrócił uwagę, że mimo podpisania dziewięć lat temu wspólnej deklaracji Kościołów rzymsko- i greckokatolickiego w Polsce i na Ukrainie w przededniu 70. rocznicy zbrodni wołyńskiej, ofiary nadal nie miały pochówku. Jak podkreślił – „chodzi nam nie o pomniki, ale o zwykłe chrześcijańskie krzyże na tych mogiłach”.

 

Zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego podkreślił, że trzeba „uszanować wszystkie ofiary”. „Szczątki zabitych, pomordowanych mają swoją godność i musimy je uszanować” – zaznaczył abp Szewczuk.

 

Przestrzegł jednocześnie przed upolitycznieniem tematu pochówku ofiar rzezi wołyńskiej.

 

„Wszyscy jesteśmy ludźmi i dla braku uszanowania tych, którzy byli niewinnie zamordowani nie ma usprawiedliwienia. Pochowanie musi być dokonane. Kiedy, w jaki sposób – będziemy nad tym pracować” – oświadczył arcybiskup.

 

Abp Szewczuk zaznaczył, że agresja Rosji na Ukrainę „ujawniła, że tak naprawdę nie ma konfrontacji między Polakami i Ukraińcami”. „Jesteśmy braćmi” – podkreślił.

 

Hierarcha przyznał, że dziś nie może tego powiedzieć w stosunku do narodu rosyjskiego. Potrzebne będą lata, żeby doszło do pojednania i zagojenia ran – ocenił arcybiskup większy kijowsko-halicki.

 

„W naszych relacjach polsko-ukraińskich poszliśmy bardzo do przodu. W ten, czy inny sposób musi dojść do wzajemnego szacunku. Szczątki Ukraińców (zamordowanych – PAP) na terenach Polski, jak też Polaków pomordowanych na terenach Ukrainy muszą znaleźć swoje miejsce na cmentarzach. Tylko wtedy będziemy w naszym sumieniu spokojni, jeśli zrealizujemy nasz chrześcijański obowiązek szacunku wobec szczątków ofiar” – powiedział zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego.

 

W 2013 roku podpisano wspólną deklarację Kościołów rzymsko- i greckokatolickiego w Polsce i na Ukrainie w przededniu 70. rocznicy zbrodni wołyńskiej. Przyznano w niej, że „ofiarami zbrodni i czystek etnicznych stały się dziesiątki tysięcy niewinnych osób, w tym kobiet, dzieci i starców, przede wszystkim Polaków, ale także Ukraińców, oraz tych, którzy ratowali zagrożonych sąsiadów i krewnych.

 

„Pragniemy dzisiaj oddać hołd niewinnie pomordowanym, ale i przepraszać Boga za popełnione zbrodnie oraz raz jeszcze wezwać wszystkich, Ukraińców i Polaków, zamieszkujących zarówno na Ukrainie, jak i w Polsce oraz gdziekolwiek na świecie, do odważnego otwarcia umysłów i serc na wzajemne przebaczenie i pojednanie” – czytamy w deklaracji.

 

Jak zaznaczono „Dziś oddajemy hołd i czcimy pamięć tych Ukraińców i Polaków, którzy ryzykując życiem, ratowali bliźnich przed zagładą lub też w inny sposób stawali w ich obronie w tych dramatycznych czasach”. (PAP)

 

Autor: Magdalena Gronek

 

mgw/ mhr/

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520