Kontrola polityki finansowej i wydatków w TVP wykazała liczne nieprawidłowości, m.in. generowanie zbędnych kosztów i działanie na szkodę spółki – powiedzieli kontrolerzy Najwyższej Izby Kontroli o wynikach kontroli w telewizji publicznej. TVP odpowiedziało na poszczególne zarzuty NIK-u w komunikacie.
W piątek kontrolerzy NIK na konferencji prasowej przedstawili wyniki kontroli prowadzonej w Telewizji Polskiej pt. „Funkcjonowanie, gospodarka finansowa i wydatkowanie środków przez spółkę Telewizja Polska S.A.”. Jak poinformowali, kontrola dotyczyła okresu od 1 stycznie 2021 roku do lipca b.r.
Konferencję rozpoczęło wystąpienie prezesa Izby Mariana Banasia. „Zadaniem telewizji publicznej jest realizowanie misji publicznej, przez którą należy rozumieć oferowanie całemu społeczeństwu i poszczególnym jemu częściom programów i usług cechujących się przede wszystkim: pluralizmem, bezstronnością, wyważeniem i niezależnością. To właśnie realizacja misji publicznej powinna odróżniać działalność mediów publicznych od działalności komercyjnych nadawców oraz mediów faworyzujących wyłącznie jedną partię polityczną. Dotychczas prowadzone przez NIK kontrole dotyczące Telewizji Polskiej S.A. wykazywały poważne nieprawidłowości, zaś sama działalność TVP była przedmiotem istotnego zainteresowania opinii publicznej” – mówił.
„Ostatecznie NIK zidentyfikowała zasadność dokonania oceny prawidłowości funkcjonowania TVP w ramach kontroli doraźnej (…) Kontrola dotyczyła w szczególności gospodarki finansowej i wydatkowania środków, w tym na produkcję zewnętrzną, programy o charakterze rozrywkowym, koncerty i imprezy plenerowe, a także wydatki ponoszone w związku z zawieraniem umów o charakterze doradczym i marketingowym; badaniu poddano również kwestie korporacyjne, w tym zasady wynagradzania i nagradzania członków organów spółki i kadry kierowniczej” – wskazał szef NIK.
Banaś ocenił, że wyniki kontroli są „niestety zatrważające, i wskazują, że działalność TVP niewiele ma wspólnego z realizacją misji publicznej”. Jak mówił, wśród znalezionych uchybień znalazły się m.in. przypadki niegospodarności i działania na szkodę spółki, generowanie zbędnych kosztów oraz nieprawidłowości w zawieraniu umów cywilnoprawnych czy „występowanie konfliktów interesów mogących prowadzić do zjawisk korupcjogennych”.
Szczegółowe zagadnienia i zarzuty przedstawiali kontrolerzy z Departamentu Strategii NIK, którzy prowadzili kontrolę. Jak przypomnieli, TVP to spółka należąca wyłącznie do państwa, której dochody pochodzące z rekompensat z budżetu państwa w latach 2017-2022 wyniosły ok. 7,4 mld zł. „Ta sytuacja powoduje, że NIK ma prawo, ale i obowiązek, konstytucyjny i ustawowy, badać działalność spółki w pełnym zakresie” – podkreślił kontroler.
„W wyniku przeprowadzonych czynności kontrolnych NIK ocenia negatywnie działalność spółki Telewizja Polska S.A.. Liczba stwierdzonych nieprawidłowości, ich wymiar, ale i ryzyko powielenia się tych błędów i niedostatków w innych aspektach działalności kontrolowanej jednostki nie pozwoliła na wydanie oceny pozytywnej” – oświadczył.
W reakcji na publikację NIK opublikowany został również komunikat TVP, w którym telewizja odnosi się do zarzutów stawianych przez Izbę. „NIK przeprowadzając przedmiotową kontrolę nie uwzględniła specyfiki TVP jako nadawcy publicznego, nienastawionego na zysk, realizującego misję publiczną, obejmującą w szczególności powszechność i ciągłość dostępu do usług medialnych. Ocena realizacji zadań misji publicznej (w tym ich finansowania, wydatkowania środków) należy do innego konstytucyjnego organu państwa, tj. Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji” – oświadcza TVP.
„Spółka posiada status przedsiębiorcy oraz prowadzi działalność gospodarczą, to jednak, w świetle prawa, różni się istotnie od przedsiębiorców, których właścicielami są podmioty prywatne, w szczególności od wszystkich pozostałych nadawców telewizyjnych działających w Polsce. Nie można do działalności Spółki stosować kryterium prostego rachunku ekonomicznego i na jego podstawie kwalifikować określone wydatki, inwestycje, czy poniesione straty jako przejaw niegospodarności, niecelowości, czy nierzetelności, bez odniesienia tych zdarzeń ekonomicznych do realizowanych przez Spółkę zadań misji publicznej” – czytamy.
Podczas konferencji zwrócono uwagę m.in. na zarzut związany z uruchomieniem dużych inwestycji bez zapewnienia trwałych źródeł finansowania; chodziło o inwestycje zakładające wybudowanie zespołu budynków na potrzeby produkcji informacyjnych programów telewizyjnych oraz wybudowanie budynku dla wystawy stałej Muzealia Telewizyjne i Filmowe. Jak oceniono w komunikacie TVP będącym reakcją na zarzuty NIK „niezasadnym jest formułowanie przez Izbę zarzutu co do braku zabezpieczenia całkowitego finansowania inwestycji, której realizacja przewidziana jest do 2027 r. w roku jej uruchomienia”.
„Zarząd podejmując decyzję kierował się koniecznością zabezpieczenia ustawowych obowiązków związanych z realizacją misji publicznej, w tym lokalowego zabezpieczenia Spółki, utrzymania ciągłości produkcji i emisji. Każde działanie, zwłaszcza inwestycje długoletnie, obarczone jest ryzykiem, kluczowe jest właściwe reagowanie na zmieniające się warunki makroekonomiczne i taka reakcja miała miejsce, dlatego decyzje podejmowane przez Zarząd były niezbędne” – ocenia TVP.
Inne przedstawione przez kontrolerów NIK dotyczyły np. kwestii wynagrodzeń. W ocenie NIK, wynagrodzenia kadry kierowniczej w TVP są zbyt wysokie i nieskorelowane ze średnimi płacami w spółce i całej gospodarce. Zwrócono również uwagę na proces zawiązywania umów z pracownikami w ramach ich działalności gospodarczej, co prowadzi do niewłaściwej klasyfikacji wynagrodzeń, które rzeczywiście otrzymują.
„Ocena wysokości wynagrodzeń jest nieprawidłowa i wybiórcza, nie uwzględnia wynagrodzeń dla twórców, które nie odbiegają od wynagrodzeń kadry menedżerskiej; średnie wynagrodzenie w Spółce pozostaje w odpowiedniej relacji do średniego wynagrodzenia kadry kierowniczej; poziom wynagrodzeń odpowiada realiom rynkowym; w Spółce trwa proces etatyzacji, który został pominięty przez NIK, a który ma istotne znaczenie z punktu widzenia oceny zamawiania usług zewnętrznych i sposobu kwalifikowania ponoszonych z tego tytułu kosztów (koszty usług obcych)” – czytamy w komunikacie TVP.
Komunikat z najważniejszymi kwestiami poruszonymi w raporcie pokontrolnym NIK został opublikowany na stronach Izby: https://www.nik.gov.pl/aktualnosci/funkcjonowanie-i-finanse-tvp.html. Z kolei stanowisko TVP zostało opublikowane przez Centrum Informacji TVP: https://centruminformacji.tvp.pl/73231829/komunikat-telewizji-polskiej. (PAP)
mml/ godl/