Przewodnicząca kalifornijskiej Task Force to Study and Develop Reparation Proposals for African Americans dementuje część ostatnich doniesień w kwestii reparacji dla czarnoskórych obywateli Golden State. Chodzi o kwestię reparacji za „dyskryminację mieszkaniową”, za którą każdy Afroamerykanin z Kalifornii miałby rzekomo otrzymać 225 tys. dolarów.
W serii wywiadów z 13 grudnia przewodnicząca kalifornijskiej grupy zadaniowej ds. reparacji Kamilah V. Moore sprostowała, iż przedstawiona przez ekonomiczny zespół grupy kwota reparacji (2-2.5 biliona dolarów) oraz kwoty „na głowę” reprezentują wycenę całkowitej winy Kalifornii w kwestii dyskryminacji mieszkaniowej”.
Poza tym, ma ona dotyczyć wszystkich osób, które zostały dotknięte dyskryminacją mieszkaniową w latach 1933-1977, a nie tylko czarnych. „Kiedy naprawdę spojrzysz na to, kto był dotknięty dyskryminacją mieszkaniową w tym szczególnym czasie, najprawdopodobniej nie wszyscy z nich to czarni” – powiedziała Moore.
Według New York Timesa, nacisk w kwestii reparacji ma być położony na „dyskryminację mieszkaniową” w stanie, która miała miejsce w latach 1933-1977. Aż 2,5 miliona czarnoskórych Kalifornijczyków mogłoby otrzymać wypłaty.
Red. JŁ