Były premier i prezydent Izraela oraz laureat Pokojowej Nagrody Nobla, Shimon Peres, miał udar mózgu. 93-letni polityk obecnie przebywa w szpitalu w Tel Awiwie i jest przytomny.
Jak informuje BBC, o udarze Shimona Peresa poinformowało we wtorek jego biuro. 93-latek miał udar mózgu, jednak był całkowicie przytomny, kiedy został przewieziony do szpitala Sheba w Tel Awiwie. Jego stan jest stabilny. Agencja Reuters nie zdołała skontaktować się z rzeczniczką prasową byłego izraelskiego premiera. Polityk trafił już do szpitala w styczniu, kiedy przeszedł udany zabieg po przebytym lekkim zawale.
Shimon Peres urodził się na terenie Polski jako Szymon Perski. Jego rodzinna miejscowość Wiszniew obecnie znajduje się na Białorusi. Polityk wyemigrował w latach trzydziestych do Palestyny. Dwukrotnie był premierem Izraela: w latach 1984–1986 i 1995–1996. Od 2008 do 2014 r. był również prezydentem izraelskiego państwa. Wielokrotnie był ministrem i od 1948 r., czyli od momentu utworzenia Izraela, był aktywną postacią na izraelskiej scenie politycznej.
Perez odpowiada za stworzenie tajnego izraelskiego programu nuklearnego, a w 1994 r. wraz z ówczesnym premierem Izraela Icchakiem Rabinem i przywódcą palestyńskim Jaserem Arafatem otrzymał Pokojową Nagrodę Nobla za swoją rolę w podpisaniu pierwszego porozumienia pokojowego z Palestyńczykami. Z tego powodu Rabin został rok później zastrzelony przez żydowskiego ekstremistę. Mimo podeszłego wieku Peres wciąż angażował się politycznie. Stworzył m.in. pozarządowe Centrum Peresa dla Pokoju, które działa na rzecz naprawienia relacji między Izraelczykami i Palestyńczykami.
Aleksandra Gersz AIP