Nie było żadnej niespodzianki. W czasie wieczornej sesji Narodowej Konwencji Partii Demokratycznej odbywającej się w Chicago, delegaci z Illinois poparli Kamalę Harris w jej staraniach o fotel kolejnego prezydenta USA.
Gubernator JB Pritzker podkreślił zasługi Illinois dla szerzenia demokracji w Stanach Zjednoczonych. Jak zaznaczył w swoim wystąpieniu, to właśnie stąd pochodziło czterech wcześniejszych prezydentów (z obecnym na sali Barackiem Obamą), tu także najwcześniej ratyfikowano 13. poprawkę do Konstytucji znoszącą niewolnictwo i 19-tą przyznającą prawa wyborcze kobietom.
„Wielki stan Illinois oddaje jeden głos obecny i 176 głosów na następnego prezydenta Stanów Zjednoczonych, przyszłą panią prezydent Kamalę Harris” – mówił Pritzker.