13.5 C
Chicago
czwartek, 2 maja, 2024

Będzie śledztwo w sprawie ataku na szpital w Kunduzie

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Minister obrony USA Ashton Carter zapowiedział w niedzielę przeprowadzenie śledztwa, mającego wyjaśnić, czy to amerykańskie lotnictwo ponosi odpowiedzialność za atak na szpital w Kunduzie na północy Afganistanu. W zbombardowanej placówce zginęło zginęło w sobotę 22 ludzi, a 30 kolejnych zostało rannych.
– Zdajemy sobie sprawę, że amerykańskie siły lotnicze były zaangażowane w operację w pobliżu Kunduzu. Wiemy, że obiekty które widzicie w mediach zostały zniszczone – powiedział Ashton Carter. Minister obrony USA dodał, że sytuacja w terenie jest niejasna, ustalenie faktów zajmie więc trochę czasu.
Wcześniej wnikliwego i w pełni otwartego śledztwa w sprawie nalotu na szpital zarządzała prowadząca szpital organizacja Lekarze Bez Granic. Jej pracownicy wycofali się już z Kunduzu.
– Szpital Lekarzy bez Granic w Kunduzie nie działa. Niektórzy nasi pracownicy pracują w dwóch innych szpitalach, dokąd wysłano rannych – napisała rzeczniczka organizacji Kate Stegeman na swoim profilu na Twitterze.
W sobotnim ataku na szpital w Kunduzie zginęło 22 ludzi, a 33 odniosło obrażenia. Jak podaje strona internetowa MSF, w sobotę od godziny 2:08 do 3:25 szpital leczenia schorzeń psychiatrycznych w Kunduzie padł celem powtarzających się ataków z powietrza.
Pomiędzy kolejnymi nalotami występowały około 15-minutowe przerwy. Kilkakrotnie zostały ostrzelane główny budynek szpitala, mieszczący oddział intensywnej opieki medycznej, pokoje pogotowia oraz oddział psychoterapii. Otaczające budynki zostały niemal nietknięte.
Heman Nagarathnam, szef programów MSF w północnym Afganistanie powiedział, że w trakcie ataku samoloty nadlatywały, wystrzeliwały pociski i zawracały, by za chwilę powrócić i ponownie ostrzelać kompleks. Cały budynek szpitala stanął w płomieniach. Pacjenci, którzy byli w stanie się poruszać skryli się do dwóch schronów, jednak ci, którzy nie mogli się podnieść z łóżek, zginęli w płomieniach.
Do ostrzału doszło pomimo faktu, że 29 września władze szpitala podały wojskom NATO koordynaty GPS odnośnie położenia kompleksu szpitalnego.
MSF zażądało od wojsk koalicji antyterrorystycznej pełnej jawności w wyjaśnianiu przyczyn tragedii. Szpital w Kunduzie, mieście, które ostatnio zaatakowały siły talibów, jest jedyną placówką leczniczą na północy kraju. Jak podała BBC, prezydent Afganistanu Ashraf Ghani powiedział, że wojska NATO przeprosiły za zbombardowanie szpitala.
Sputnik.news przytacza wypowiedź jednego z pracowników medycznych szpitala, który w momencie ataku przebywał na oddziale traumatologii. Według mężczyzny bombardowanie trwało ok 20 – 30 min.- Dokładnie nie wiem, jak długo, ale, być może, minęło pół godziny zanim przestali. Razem z koordynatorem projektu poszliśmy zobaczyć, co się stało – mówił.
I dodał: – Brak mi słów, by opisać, jakie straszne to było. Na oddziale intensywnej terapii pacjenci palili się na swoich łóżkach. Zaczęliśmy szukać personelu, który prawdopodobnie znajdował się na bloku operacyjnym. To było straszne. Pacjent tam, na stole operacyjnym, nie żył.

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520