Ron DeSantis podpisał w piątek dwie ważne ustawy, w tym tą, która zakazuje wprowadzenia na Florydzie CBDC, czyli cyfrowego pieniądza banku centralnego. Drugi zestaw przepisów, który zatwierdził gubernator, zakazuje firmom, wydającym karty kredytowe, śledzenia sprzedaży broni palnej i amunicji.
Jedna z ustaw, którą gubernator Florydy podpisał w piątek, to SB 7054. Przepisy zawarte w ustawie uniemożliwiają honorowanie cyfrowej waluty, emitowanej przez Rezerwę Federalną lub obce rządy, jako pieniądza – w świetle Jednolitego Kodeksu Handlowego Florydy.
CBDC (Central Bank Digital Currency) to rodzaj waluty cyfrowej, posiadającej cechy pieniądza fiducjarnego, czyli użytkowanego obecnie w większości krajów, a jednocześnie bazującej na możliwościach kryptowalut. Waluta taka nie wymagałaby posiadania konta w banku komercyjnym, ale w banku centralnym. Mogłaby być także w pełni programowalna – emitent mógłby regulować jej podaż w obiegu lub nadać jej datę ważności. Potencjalnie CBDC mogłoby być również narzędziem inwigilacji. Testy tego typu pieniądza odbywają się dzisiaj m.in. w Chinach (cyfrowy juan).
„Będą mogli mieć wgląd do tego, co robisz z pieniędzmi i możliwość kontrolowania, gdzie te pieniądze idą” – powiedział DeSantis podczas wydarzenia w Fort Myers. „Mogliby zablokować [konto], jeśli napełniłbyś swój bak za bardzo, hej, przecież walczą z globalnym ociepleniem – ‘nie możesz wlać więcej’. A może kupiłeś broń palną w zeszłym tygodniu. Nie chcą, żebyś kupował kolejną w tym tygodniu”.
Red. JŁ