Podczas gdy policja w Detroit poszukuje gwałcicieli, którzy w ostatnich dniach zaatakowali kobiety, kilkunastu mieszkańców postanowiło wyjść na ulice i pomóc na swój sposób.
W poniedziałek pastor Malik Shabazz w towarzystwie grupy ochotników rozdawał ulotki w pobliżu miejsca, gdzie dokonano napaści na co najmniej dwie kobiety. – Chcemy uświadomić ludziom problem, chcemy, żeby kobiety były ostrożne. Musimy więc zacząć działać. Zasługujemy na coś lepszego, nie musimy tak żyć – powiedział Sahabazz.
Wolontariusze mają nadzieję, że ich pomoc okaże się przydatna nie tylko dla narażonych na zagrożenia mieszkańców, ale i policjantów. – Policja nie jest w stanie sama wykonać całej pracy. Razem możemy coś zmienić – mówi pastor.
(dr)