Coca-Cola oddała Krym Rosji, Ukraina protestuje. Chodzi o reklamę producenta napojów. Koncern wykorzystał w niej mapę, na której okupowany przez Moskwę ukraiński półwysep, znalazł się w granicach Rosji.
Reklama została umieszczona przez producenta napojów w jednej z sieci społecznościowych. Wywołało to falę oburzenia wśród ukraińskich internautów. Wielu zapowiedziało, że zrezygnuje ze spożywania produktów tego koncernu.
Do sprawy odnieśli się też ukraińscy dyplomaci. Ambasada Ukrainy w Stanach Zjednoczonych wysłała do Coca-Coli i Departamentu Stanu pisma, w których wyraziła zaniepokojenie w związku z opublikowaniem przez amerykański koncern mapy przedstawiającej Krym w granicach Rosji. Jak zaznaczono, działania Coca-Coli stoją w jawnej sprzeczności ze stanowiskiem Stanów Zjednoczonych w sprawie okupacji Krymu.
Przedstawicielstwo Coca-Coli na Ukrainie przeprosiło Ukraińców za nieporozumienie związane z publikacją mapy.
IAR/Paweł Buszko-Kijów/em/wk