Joachim Brudziński spotkał się z policjantami w Katowicach: Przedstawiciele mediów na ogół nie zajmują się codzienną rzetelną, bardzo ciężką i bardzo niebezpieczną pracą polskich policjantów, ale jeśli jeden z was się potknie, to wzbudza to zainteresowanie – mówił minister spraw wewnętrznych i administracji Joachim Brudziński podczas spotkania w Szkole Policji w Katowicach.
Oprócz szefa MSWiA, w spotkaniu wzięli udział także m.in. komendant główny policji nadinsp. Jarosław Szymczyk, wojewoda śląski Jarosław Wieczorek, komendant Szkoły Policji w Katowicach insp. Rafał Kochańczyk oraz parlamentarzyści. Minister spraw wewnętrznych i administracji Joachim Brudziński zwrócił się do kursantów Szkoły Policji w Katowicach. –
Ta szkoła jest niezwykle ważna z punktu widzenia bezpieczeństwa obywateli. Powtarzam, że wy wszyscy, ale również my – politycy, parlamentarzyści – zostaliśmy wynajęci przez społeczeństwo do pracy, do służby. Wasza służba jest jednak szczególna, ponieważ spoczywa na was odpowiedzialność za bezpieczeństwo oraz za życie obywateli – mówił szef MSWiA. Joachim Brudziński życzył kursantom, by maksymalnie wykorzystali czas spędzony w Szkole Policji w Katowicach.
Podkreślał, że funkcjonariusze powinni być „dobrze wyszkoleni, dobrze wyposażeni i dobrze opłacani”. – Wiem jaka jest teraz sytuacja na rynku pracy. Dlatego jestem wdzięczny każdemu z was za ten wybór – podkreślał minister, zapowiadając jednocześnie wzrost uposażeń policjantów.
Szef MSWiA stwierdził również, że zależy mu na tym, by o policji mówiło się dobrze i obiektywnie. – Jedna czarna owca, jedno potknięcie funkcjonariusza skutkuje tym, że to odium pada na całą służbę. Przedstawiciele mediów na ogół nie zajmują się codzienną rzetelną, bardzo ciężką i bardzo niebezpieczną pracą polskich policjantów, ale jeśli jeden z was się potknie, to wzbudza to zainteresowanie. Żyjemy w takiej rzeczywistości medialnej – mówił do kursantów minister Brudziński.
Podczas spotkania minister wręczył również medale „Młodego Bohatera”. Otrzymali je 9-letni Denis Pugacz z Rudy Śląskiej, 12-letni Michał Dobaj z Dąbrowy Górniczej i 17-letni Adrian Pięta z Zabrza.
Patryk Drabek aip