Policja w Los Angeles opublikowała nagranie, na którym widać, jak funkcjonariusze śmiertelnie postrzelili podejrzanego i kobietę, którą wziął na zakładniczkę.
Do zdarzenia doszło 16 czerwca przed kościołem pomagającym bezdomnym. Podejrzany przyłożył kobiecie nóż do gardła, a kiedy zaczął ją ciąć, funkcjonariusze oddali w jego stronę blisko dwadzieścia strzałów.
Policja informuje, że był to pierwszy od trzynastu lat przypadek, kiedy z rąk funkcjonariuszy zgięła „niewinna osoba lub zakładnik”. Do kolejnego doszło zaledwie pięć tygodni później, gdy próbowano powstrzymać uzbrojonego mężczyznę przed wejściem do sklepu Trader Joe’s. Mundurowi zastrzelili wówczas stojącą w pobliżu asystentkę menedżera supermarketu.
Michel Moore, szef LAPD, wyraził zaniepokojenie tymi zdarzeniami, jak i tym, że podczas strzelanin policjanci oddają coraz więcej strzałów. Zapowiedział nowe szkolenia, stwierdził też, że departament zastanowi się nad możliwością wyposażenia policjantów w mniej śmiercionośne rodzaje broni.
(hm)