Na zakończenie tegorocznego sezonu żużlowego zawodnicy Unii Tarnów spotkali się wczoraj na Stadionie Miejskim w Tarnowie z najwierniejszymi kibicami.
W spotkaniu udział wziął trener „Jaskółek” Paweł Baran oraz siedmiu zawodników: kapitan drużyny Janusz Kołodziej, Leon Madsen, Kennrth Bjerre, Mikkek Michelsen, Patryk Rolnicki, Arkadiusz Madej i Kacper Konieczny. Do Tarnowa nie przyjechał jedynie Piotr Świderski, który w ostatnich dniach przeszedł operację kolana i atkualnie jest w trakcie rehabilitacji. Najważniejszym punktem spotkania była deklaracja władz tarnowskiego klubu, że w przypadku, gdy zespół Eko-Dir Włókniarza Częstochowa, który zakończył rywalizację w Nice PLŻ na trzecim miejscu (wcześniej ze startu w Ekstralidze zrezygnowały władze drugiego w klasyfikacji Orła Łódź), nie uzyska akceptacji na występy w sezonie 2017 w Ekstralidze, tarnowianie przystąpią do konkursu ofert. Trzeba podkreślić, że „Jaskółki” mają duże szanse na wygranie wspomnianego konkursu i start w przyszłym sezonie w rozgrywkach Ekstraligi. Podstawowi zawodnicy Unii Tarnów Kołodziej, Madsen i Bjerre zachęcali kibiców do trzymania kciuków za korzystną dla tarnowian decyzję w sprawie startu „Jaskółek” w przyszłorocznych rozgrywkach Ekstraligi. Żaden z nich nie chciałby bowiem opuszczać drużyny tarnowskiej. W drugiej części spotkania trener i zawodnicy podsumowali cały sezon, który tarnowioenie zakończyli na ostatnim miejscu w tabeli. Szkoleniowiec „Jaskółek” opowiadał m.in. o wyczynach swojego syna Krystiana, który trenuje judo. Bardzo ciekawie o prowadzeniu swojej szkółki żużlowej na mini torze, w której trenuje 20 adeptów (w tym dziewczyny), opowiadał Janusz Kołodziej. Na zakończenie spotkania zorganizowany został konkurs z wiedzy żużlowej dla kibiców, cieszący się sporym zainteresowaniem. Po spotkaniu kibice mogli porozmawiać z zawodnikami i trenerem „Jaskółek” oraz na zdjęciach zdobyć ich autografy. Ogranizatorzy spotkania dla wszystkich kibiców zapewnili bezpłatne piwo oraz kiełbaski z grilla.
Piotr Pietras, Fot. Sebastian Maciejko