Żółtymi wstążkami owijane są drzewa znajdujące się w okolicy, w których doszło do tragicznych wypadków.
Ta inicjatywa, którą rozpoczął na mieszkaniec Staten Island Scott Nicholls, ma uzmysłowić wszystkim, gdzie jest niebezpiecznie i ile osób poniosło śmierć w wyniku wypadków samochodowych.
Scott Nicholls założył na Facebooku grupę Speed Cameras, która ma za zadanie rozwieszanie żółtych wstążek na drzewach. W ten sposób zwolennicy akcji chcą zwrócic uwage urzedników na to gdzie powinny zostać rozmieszczone fotoradary monitorujące kierowców.
W styczniu ubiegłego roku kierowcy, którzy nie przestrzegali zasad ruchu drogowego i nie spuszczali nogi z gazu, zostali wyłapani przez fotoradary i zapłacili mandaty na łączną kwotę ponad 10 milionów dolarów.