Zatrzymany w środę ws. nieprawidłowości w Collegium Humanum polityk PiS Ryszard Czarnecki zajmuje się polityką od prawie 40 lat. Przez ten czas był w kilku partiach, rządach i czterokrotnie zdobył mandat do Parlamentu Europejskiego. W PE został nawet wiceprzewodniczącym, lecz po kilku latach odwołano go z funkcji w atmosferze skandalu.
Ryszard Czarnecki urodził się 25 stycznia 1963 roku w Londynie jako Richard Henry Czarnecki. Był m.in. prezesem Zjednoczenia Chrześcijańsko–Narodowego (1994-1996), wiceministrem kultury, ministrem-przewodniczącym Komitetu Integracji Europejskiej.
Podczas studiów na Uniwersytecie Wrocławskim zaangażował się w działalność Nielegalnego Niezależnego Zrzeszenia Studentów (NZS). W 1987 r. był jednym z założycieli Ruchu Polityki Realnej, z którego kilka lat później powstała Unia Polityki Realnej.
W 1989 był zaangażowany w tworzenie partii Zjednoczenia Chrześcijańsko-Narodowego. Współpracował wtedy blisko z Antonim Macierewiczem – także zaangażowanym w tworzenie partii i jego czasopismem „Głos”. Po pierwszych w pełni wolnych wyborach w 1991 r. został posłem, wybranym z listy Wyborczej Akcji Katolickiej (koalicja ZChN i mniejszych ugrupowań).
W 1993 r. został wiceministrem kultury w rządzie Hanny Suchockiej. Po upadku jej rządu, w tym samym roku, bez powodzenia startował w wyborach do Sejmu z listy Katolickiego Komitetu Wyborczego „Ojczyzna”.
W 1997 r. Czarnecki ponownie został posłem, wybranym, tak jak inni politycy ZChN, z listy Akcji Wyborczej Solidarność. W rządzie Jerzego Buzka był przewodniczącym Komitetu Integracji Europejskiej, czyli ministrem odpowiedzialnym za przygotowanie Polski do akcesji do Unii Europejskiej.
Przed wyborami parlamentarnymi w 2001 roku Ryszard Czarnecki został rzecznikiem komitetu wyborczego Akcja Wyborcza Solidarność Prawicy. AWSP nie przekroczyła w nich progu wyborczego, przez co Czarnecki ponownie znalazł się poza parlamentem.
Powrót na scenę polityczną zawdzięczył Andrzejowi Lepperowi, który pozytywnie zareagował na jego akces do Samoobrony, od 2001 roku posiadającej silną frakcję w Sejmie. Czarnecki w 2002 roku został doradcą Leppera ds. Unii Europejskiej, a w 2004 roku kandydował z list Samoobrony w pierwszych wyborach do Parlamentu Europejskiego, uzyskując mandat europosła.
Po wyborach parlamentarnych w 2005 roku Czarnecki był jednym z architektów koalicji rządowej zwycięskiego PiS z Samoobroną.
W 2007 r. po odwołaniu lidera Samoobrony Andrzeja Leppera z rządu Jarosława Kaczyńskiego, Czarnecki publicznie postulował, by Samoobrona pozostała w koalicji. Został za to wyrzucony z partii.
We wrześniu 2008 wstąpił do Prawa i Sprawiedliwości.
Mandat europosła sprawował przez cztery kolejne kadencje, do 2024, kiedy nie udało mu się dostać do europarlamentu. W rezultacie jest jednym z polityków, który najdłużej zasiadał w Parlamencie Europejskim.
1 lipca 2014 został wybrany na jednego z wiceprzewodniczących Parlamentu Europejskiego, a niecało cztery lata później został odwołany z tej funkcji (7 lutego 2018) w atmosferze skandalu.
Bezpośrednią przyczyną pozbawiania Czarneckiego funkcji było porównanie postawy europosłanki Róży Thun (która była członkiem PO) do działań szmalcowników w czasie II wojny światowej. Była to reakcja na jej wystąpienie w krytycznym wobec polskich władz filmie francusko-niemieckiej telewizji Arte i użycie przez nią słów „jak tak dalej pójdzie, nastanie dyktatura”.
W głosowaniu tajnym został odwołany za „poważne uchybienia” i był to pierwszy przypadek odwołania wiceprzewodniczącego w historii Parlamentu Europejskiego.
W 2020 Europejski Urząd ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych (OLAF) skierował wniosek do polskiej prokuratury w sprawie niekorzystnego rozporządzenia przez Czarneckiego mieniem Parlamentu Europejskiego przy składaniu wniosków o zwrot kosztów podróży służbowych. W kwietniu 2021 Parlament Europejski zobowiązał Czarneckiego do zwrotu 100 000 euro, które europoseł bezprawnie pobrał rozliczając swoje delegacje. Czarnecki oddał wyznaczoną kwotę, a pytany o tę kwestię wielokrotnie w mediach tłumaczył, że był to błąd popełniony przez jego asystentów.
Czarnecki w ostatniej kadencji PE pracował w komisji petycji i sprawował funkcję szefa delegacji Parlamentu Europejskiego do spraw relacje z Rosją.
W tegorocznych, czerwcowych wyborach nie zdobył mandatu na kolejną kadencję do PE, więc przestał go chronić immunitet.
W połowie lipca Prokuratura Okręgowa w Zamościu wydała postanowienie o przedstawieniu zarzutów Czarneckiemu. Śledztwo dotyczące niekorzystnego rozporządzenia mieniem zostało wszczęte po zawiadomieniu przez Europejski Urząd ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych (OLAF). Według ustaleń śledczych w latach 2009-2013 polityk miał doprowadzić Parlament Europejski do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w łącznej kwocie ok. 203 tys. euro. Jak ustaliła prokuratura, w sporządzonych i podpisanych przez siebie dokumentach podał nieprawdę co do swojego miejsca zamieszkania w Polsce.
W środę po południu Czarnecki i jego żona zostali zatrzymani ws. nieprawidłowości w Collegium Humanum. W czwartek przesłuchania obojga zatrzymanych są kontynuowane. (PAP)
nl/ luo/ mow/