Chicagowska policja poinformowała o postawieniu zarzutów dwóm nastolatkom podejrzanym o udział w strzelaninie, w której zginął uczeń Senn High School. Do rozboju doszło pod koniec ubiegłego miesiąca w Edgewater.
Jak już informowaliśmy, do idących wtedy chodnikiem trzech uczniów Senn High School podjechał samochód, z którego wysiedli uzbrojeni w broń palną napastnicy. Oddali strzały, z których jeden okazał się śmiertelny dla jednego z napadniętych. Dwóch pozostałych w poważnym stanie przewieziono do szpitala.
Podejrzanych o napad zatrzymano we wtorek. Okazali się nimi 14-to i 17-latek. Postawiono im po jednym zarzucie zabójstwa pierwszego stopnia i po dwa zarzuty usiłowania zabójstwa. 14-latek został również oskarżony o dwa ciężkie pobicia. 17-latek będzie odpowiadał jako osoba dorosła.