Mieszkanka Chicago usłyszała zarzuty w związku ze spowodowaniem wypadku w którym zginął rowerzysta. Do tragedii doszło w kwietniu w West Loop.
Jak wynika z akt śledztwa, 30-letnia Courtney Bertucci prowadziła swojego Volkswagena w okolicach 900 West Madison Street. Prawdopodobnie zmieniając pas ruchu wpadła na jadącego równolegle rowerzystę, a następnie zbiegła z miejsca zdarzenia, nie udzielając mu pomocy. Poszkodowany zmarł w szpitalu na skutek odniesionych obrażeń.
Bertucci została aresztowana w poniedziałek. Usłyszała zarzuty nieumyślnego spowodowania śmierci, niezgłoszenia wypadku i nieudzielenia pomocy poszkodowanemu. Dodatkowo okazało się, że pojazd którym się poruszała nie miał ważnego ubezpieczenia, a przy podejrzanej znaleziono niedozwolone substancje.