Ranczer z Arizony, oskarżony o zabicie nielegalnego imigranta, który wtargnął na jego ziemię, leżącą w pobliżu granicy z Meksykiem, został obciążony dodatkowymi zarzutami. Do zarzutu morderstwa pierwszego stopnia dołożono jeszcze dwa zarzuty napaści na tle rasowym – podaje Arizona Republic.
Do tej pory 75-letni George Alan Kelly był oskarżony o morderstwo pierwszego stopnia, jednak Biuro Szeryfa Santa Cruz County złożyło we wtorek poprawioną skargę, w które uwzględniono dodatkowo dwa zarzuty napaści na tle rasowym.
Arizona. Ranczer oskarżony o zabójstwo. Zastrzelił migranta-recydywistę na swojej ziemi
75-latek jest oskarżany na podstawie zdarzenia, do którego doszło 30 stycznia na jego ranczu w pobliżu Nogales w Arizonie. Wówczas Kelly zastrzelił 48-letniego Gabriela Cuen-Butimeę, nielegalnego migranta-recydywistę, który wtargnął na jego posesję. Według biura szeryfa – w dniu, kiedy doszło do zastrzelenia Cuen-Butimey – 75-latek miał użyć „karabinu, śmiertelnej broni lub niebezpiecznego narzędzia” w stosunku do dwóch innych, niezidentyfikowanych osób.
Jak podaje Arizona Republic – według wersji Kelly’ego, miał on oddać jedynie kilka strzałów ostrzegawczych w powietrze, kiedy zobaczył na swojej ziemi grupkę mężczyzn, uzbrojonych w karabiny AK-47. Adwokaci 75-latka utrzymują, że ranczer znalazł ciało Cuen-Butimey kilka godzin później, gdy sprawdzał stan swojego konia.
Kelly przebywa w areszcie z kaucją ustaloną na 1 milion dolarów. W serwisie GoFundMe zorganizowano zbiórki, mające na celu zebranie funduszy na pokrycie kaucji 75-latka, jednak portal zablokował je wszystkie, powołując się na regulamin.
Red. JŁ