Były agent U.S. Border Patrol został w środę skazany za zamordowanie czterech kobiet w przygranicznym mieście Laredo w Teksasie. Do zdarzenia doszło w 2018 roku – podaje CNN.
Ława przysięgłych powiatu Bexar skazała w środę Juana Davida Ortiza na dożywocie bez możliwości zwolnienia warunkowego.
Ortiz został aresztowany w 2018 roku, dzięki jednej z jego niedoszłych ofiar, która uciekła i skontaktowała się z funkcjonariuszem Texas Department of Public Safety. Następnie kobieta doprowadziła stróżów prawa do samochodu Ortiza, przy którym został aresztowany.
W czasie przesłuchania przyznał się do zastrzelenia czterech kobiet – 29-letniej Melissy Ramirez, 42-letniej Claudine Luera, 35-letniej Guiseldy Cantu Hernandez oraz 28-letniej Janelle Ortiz. Do morderstw pierwszych dwóch kobiet doszło w ciągu dwóch tygodni przed zatrzymaniem, a pozostałych dwóch w czasie, zanim kobieta, która uciekła, zdążyła powiadomić funkcjonariusza DPS.
Według śledczych Ortiz działał jak typowy seryjny morderca. Wszystkie dokonane przez niego zabójstwa pyły przeprowadzone w podobny sposób. Były agent Border Patrol zabierał kobiety na odludzie, po czym strzelał im wielokrotnie w głowę. Wcześniej spotykał się z nimi kilka razy, aby zdobyć ich zaufanie.
Za dnia miał być człowiekiem rodzinnym, pełniącym rolę stróża prawa. Nocą polował na ulicach San Bernardo – biznesowej dzielnicy Laredo.
Red. JŁ