Wrocławski sąd rejonowy uwzględnił wnioski miejscowej prokuratury o aresztowanie na trzy miesiące trojga zatrzymanych w sprawie reprywatyzacji w Warszawie. To była urzędniczka Ministerstwa Sprawiedliwości Marzena K., były dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej mecenas Grzegorz M. i biznesman Janusz P. Sąd przesłuchiwał całą trójkę, zatrzymaną w poniedziałek przez Centraklne Biuro Antykorupcyjne, dzisiaj od rana. Posiedzenie aresztowe odbywało się za zamkniętymi drzwiami.
Decyzje o trzymiesięcznym areszcie zapadły w związku z tak zwaną dziką reprywatyzacją nieruchomości w Warszawie, w tym działki przy Pałacu Kultury i Nauki pod dawnym adresem Chmielna 70.
Według sądu, areszt zastosowano z obawy przed matactwem i z powodu zagrożenia wysoką karą. Obrońca biznesmena Janusza P. Michał Korolczuk już zapowiedział złożenie zażalenia na decyzję sądu.
We wczorajszych przesłuchaniach byłej urzędniczki Ministerstwa Sprawiedliwości Marzeny K., biznesmena Janusza P. oraz byłego dziekana Okręgowej Rady Adwokackiej w Warszawie mecenasa Grzegorza M. wzięło udział kilku prokuratorów Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu. Śledczy ci specjalizują się w badaniu reprywatyzacji warszawskiej. Beneficjenci reprywatyzacji działki pod dawnym adresem Chmielna 70 zostali zatrzymani wczoraj rano przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. Funkcjonariusze działali na polecenie Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu.
We wczorajszych przesłuchaniach brały udział także dwie osoby wcześniej zatrzymane w sprawie reprywatyzacji Chmielnej 70.
W areszcie przebywają też ojciec Jakuba R. Wojciech R. oraz brat Marzeny K. mecenas Robert N. W styczniu br. Prokuratura Regionalna we Wrocławiu postawiła zarzuty Jakubowi R. i mecenasowi Robertowi N. oraz innym osobom. Według śledczych, w zamian za wydanie w 2012 roku decyzji reprywatyzacyjnej w sprawie Chmielnej 70, były zastępca dyrektora BGN-u miał przyjąć od Roberta N. wartą 2,5 mln zł korzyść majątkową w postaci udziału w nieruchomości w Kościelisku.
W toku prowadzonego przez Prokuraturę Regionalną we Wrocławiu śledztwa dotychczas zatrzymano 21 osób, 6 z nich przebywa w areszcie.
Dawny adres Chmielna 70 to działka tuż obok wejścia do Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie. Jej wartość szacowana jest na około 160 milionów złotych, bo wedle planów zagospodarowania przestrzennego można na niej wybudować najwyższy budynek w stolicy. W 2012 roku działkę warszawski Ratusz przyznał Marzenie K., Januszowi P. oraz mecenasowi Grzegorzowi M., którzy roszczenia do nieruchomości nabyli od spadkobierców dawnych właścicieli Chmielnej 70.
W 2016 roku ujawniono, że przy reprywatyzacji nieruchomości mogło dojść do nieprawidłowości, bo byłemu właścicielowi działki Janowi Holgerowi Martinowi wypłacono już odszkodowanie w ramach umowy indemnizacyjnej zawartej pomiędzy Polską a Danią. Chmielna 70 to symboliczny początek afery reprywatyzacyjnej w Warszawie.
Zwrot Chmielnej 70 badała Komisja Weryfikacyjna ds. reprywatyzacji warszawskiej. W lipcu gremium w całości uchyliło decyzję reprywatyzacyjną z 2012 roku. Komisja odmówiła też przyznania praw do działki Marzenie K., Januszowi P. i Grzegorzowi M. W miniony czwartek odbyła się rozprawa odwoławcza, ponieważ od decyzji odwołały się strony postępowania.
Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/Jolanta Turkowska/dwi/dyd