Gigant naftowy Exxon Mobil osiągnął w 2022 roku rekordowe dochody ze sprzedaży surowców energetycznych – co wobec drastycznego wzrostu cen tych dóbr nie jest zaskoczeniem.
Potężny koncern z Irving w Teksasie odnotował w czwartym kwartale ubiegłego roku 12,75 mld dolarów zysku, powiększając roczne zyski do poziomu 55,7 mld. Tym samym Exxon Mobil pobił rekord zyskowności, ustanowiony w 2008 roku – wówczas koncern zarobił 45,22 mld dolarów. W tamtym czasie na ponadnormatywne dochody naftowego giganta ogromny wpływ miała cena baryłki ropy, która wówczas kosztowała nawet 150 dolarów.
„Podczas gdy nasze wyniki wyraźnie skorzystały z koniunktury na rynku, antycykliczne inwestycje, które poczyniliśmy przed i w trakcie pandemii, zapewniły energię i produkty, których ludzie potrzebowali, gdy gospodarki zaczęły się otwierać, a łańcuchy dostaw stały się ciaśniejsze” – powiedział dyrektor naczelny Exxon Mobil Darren Woods. „Wkroczyliśmy do akcji, gdy inni się wycofali”.
Exxon osiągnął najlepszą w historii roczną przepustowość rafinerii w Ameryce Północnej i najwyższą globalnie od 2012 roku, podała spółka.
Jednocześnie firma z powodzeniem zakończyła proces rozbudowy swojej rafinerii w Beaumont w Teksasie, co pozwoli jej w pierwszym kwartale przyszłego roku – według szacunków – osiągnąć wydajność destylacji ropy naftowej na poziomie nawet 250 tys. baryłek.
Red. JŁ