Tylko 26 procent Polaków zna swojego dzielnicowego, 11 – zna jego numer telefonu. Jednak aż 89 procent badanych jest zdania, że dzielnicowi są potrzebni – wynika z sondażu przeprowadzonego na zlecenie MSWiA.
Jadwiga Stawnicka z Wyższej Szkoły Biznesu w Dąbrowie Górniczej podkreśla, że badania pokazują potrzebę rozwoju tej formacji. Wprawdzie mało osób zna kontakt do dzielnicowego, ale większość deklaruje, że w razie problemów chciałaby otrzymać pomoc takiego „policjanta pierwszego kontaktu”.
Starszy aspirant Justyna Wilamowska jest dzielnicowym na warszawskich Bielanach. Tłumaczy, że taka służba wymaga pomocy ludziom w różnych sytuacjach. Przyznaje, że była sytuacja, że zrobiła zakupy starszej kobiecie, która została pozostawiona sama w mieszkaniu, innym razem dla innej potrzebującej umówiła wizytę lekarską. Najwięcej pracy dotyczy zgłoszeń mieszkańców, często są to drobne sprawy, ale istotne dla poczucia ich bezpieczeństwa.
Szef MSWiA Mariusz Błaszczak zapowiedział, że wzrośnie ranga dzielnicowych a ich zarobki będą wyższe. Podczas Ogólnopolskiej Konferencji Naukowej „Dzielnicowy Bliżej Nas” minister zaprezentował nowe kierunki działań pracy dzielnicowych. Mariusz Błaszczak podkreślił , że mają być bliżej obywateli i ich problemów. Minister ogłosił powstanie nowego stanowiska starszego dzielnicowego.
Mariusz Pieśniewski, Fot. Dreamstime.com
Policjanci ZOSTALI OKRADZENI PRZEZ RZĄD!
Niedawno CBA dostało ponad 2300 zł podwyżki, wojsko ok. 500 zł, a policjanci mieli dostać NAJMNIEJ – bo 253 zł, a dostaną tylko 153 zł, bo rząd chce kosztem pensji policjantów sfinansować „reformę” w policji.
Rząd chce, aby policjanci sfinansowali ze swoich pieniędzy pomysły reformatorskie Zielińskiego.
Ponad 100.000 policjantów i ich rodziny następnym razem zagłosują w wyborach INACZEJ! :))