Hotelarze liczą zyski po tegorocznych wyścigach NASCAR w Wietrznym Mieście. Jak donosi miejska organizacja turystyczna Choose Chicago, obłożenie hoteli w czasie weekendu 4-go lipca wyniosło w naszym mieście około 80 procent.
Na NASCAR wzbogacili się nie tylko przedsiębiorcy. Oni co prawda w czasie weekendu zarobili około 27 milionów dolarów, ale część tej sumy wpadła również do budżetu miejskiego i stanowego. Szacunkowe dane mówią o odpowiednio blisko 3-ch milionach i 2-ch milionach dolarów
Wynik finansowy wyścigowego weekendu jest najlepszy od 2015 roku, kiedy w weekend Święta Niepodległości w Chicago występował Grateful Dead. Zespół wyprzedał wtedy wszystkie miejsca na Soldier Field, przez trzy noce z rzędu.
W najbliższych tygodniach Choose Chicago zapowiada przeprowadzenie kompleksowej analizy zysków i strat związanych z organizacją wyścigów ulicznych w Wietrznym Mieście.