W piątek rano w Kartuzach na tzw. Manhattanie, doszło do strzelaniny. Jeden ze złodziei, którzy włamali się do salonu gier, podczas próby zatrzymania przez policję zaatakował funkcjonariusza łomem. Ten użył broni palnej, napastnik wylądował w szpitalu.
Do zdarzenia doszło w piątek 6.11.2015 r. ok godz. 5.30 w strefie pawilonów handlowych przy ul. Gdańskiej, zwanych Manhattanem. Do znajdującego się w jednym z budynków salonu gier włamało się dwóch mężczyzn. – Policjanci złapali ich na gorącym uczynku – mówi Jarosława Krefta, rzecznik KPP Kartuzy.
– Jeden z włamywaczy przy próbie zatrzymania zaatakował funkcjonariusza łomem. Ten uniknął ciosu, ale był zmuszony oddać strzał i trafił napastnika. Postrzelony 34-latek trafił do szpitala, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Jego o dwa lata starszy kompan został ujęty przez policję. Obaj włamywacze to mieszkańcy powiatu kartuskiego. Od prokuratury zależy teraz, jakie zarzuty usłyszą.
Bartosz Cirocki (aip), foto Bartosz Cirocki