Unia Europejska przedłuży sankcje wobec byłego prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza i jego współpracowników, którym zarzuca się defraudację publicznych pieniędzy. Z informacji Polskiego Radia wynika, że restrykcje zostaną przedłużone o rok. Wiadomość ma być ogłoszona już wkrótce.
Unijni dyplomaci potwierdzają, że jest w tej sprawie zgoda wszystkich krajów członkowskich, kwestią czasu pozostaje oficjalne ogłoszenie decyzji. Przedłużenie oznacza, że do lutego przyszłego roku pieniądze byłego prezydenta Ukrainy oraz jego 15 współpracowników ulokowane na kontach w europejskich bankach pozostaną zamrożone. Restrykcje wobec urzędników z ekipy Wiktora Janukowycza i jego samego zostały nałożone w kwietniu 2014 roku. Były prezydent wiele razy kwestionował ich zasadność, argumentował, że z chwilą nałożenia sankcji nie toczyły się przeciwko niemu żadne postępowania. Skargi w tej sprawie trafiły do unijnego Trybunału Sprawiedliwości. Sędziowie z Luksemburga jesienią ubiegłego roku przyznali mu częściowo rację, ale utrzymali w mocy sankcje z lat 2015-2016 bo już wtedy on sam i jego współpracownicy byli objęci dochodzeniami dotyczącymi sprzeniewierzenia środków publicznych i nielegalnego ich przesyłania za granicę.
IAR/Beata Płomecka/Bruksela, Fot. Dreamstime.com