Służba Bezpieczeństwa Ukrainy zaprzecza zarzutom Rosji. Rosyjska FSB oskarża Ukrainę o próbę wtargnięcia na terytorium Krymu, zabicie rosyjskiego żołnierza i pracownika FSB.
Ukraińska Służba Bezpieczeństwa zaprzecza oskarżeniom Rosji o próby siłowego odzyskania Krymu. Jak podkreślił doradca szefa SBU Jurij Tandit, Ukraina nie zajmowała siłą cudzych terytoriów, ale też nie przywraca za pomocą siły swoich własnych terytoriów i nie zamierza tego robić. Również ukraińskie Ministerstwo Obrony odniosło się do informacji FSB. Jak poinformowała służba prasowa tego resortu, Ukraina nie ma nic wspólnego z wydarzeniami, o których informują Rosjanie.
FSB oprócz prób wtargnięcia na okupowany Krym obwinia Ukrainę o przygotowywanie zamachów na półwyspie. Rosyjska Federalna Służba Bezpieczeństwa twierdzi także, że zlikwidowała na Krymie siatkę ukraińskich agentów i aresztowała ukraińskiego pracownika wywiadu. W ostatnich dniach Kijów donosił o przerzuceniu na Krym przez Rosję dodatkowego sprzętu wojskowego.
Rosja okupuje ukraiński Krym od wiosny 2014 roku.
Paweł Buszko, Kijów/em/moc