Szeryf zawiesił trzech swoich policjantów. Nie wykonywali oni swoich obowiązków we właściwy sposób.
Policjantów zawieszono z trzech różnych powodów. Pierwszy z nich, David Steckman użył gazu pieprzowego w zamkniętym pomieszczeniu w ośrodku dla nielegalnych emigrantów. Poszkodowany w wydarzeniu został także inny policjant pełniący wtedy służbę ze Steckmanem.
Swoje obowiązki zaniechała szeryf Sonya Leyba, która pełniła służbę w sądzie. Rozmawiała ona z osobami przybywającymi do sądu, a także rozmawiała przez telefon. Nie była skupiona i zapomniała o więźniu, który został sam zabezpieczonej windzie. Nie mógł z niej wyjść przez 39 minut, dopóki ktoś sobie o nim nie przypomniał.
Trzecim przypadkiem jest Anna Romero. Szarpnęła ona za włosy kobietę podczas szamotaniny. Ww liście dyscyplinarnym zwraca się uwagę, iż kobieta była na obserwacji po próbie samobójczej. Kobieta była pijana, roztrzęsiona i naga.
Przełożeni Steckmana i Romero w swoich listach dyscyplinarnych zwracają uwagę, iż użyli oni siły nie po to, aby siebie bronić. Uczynili to w przypływie złości, chcieli też dokonać odwetu. Wszystkie wydarzenia miały miejsce ponad rok temu.
Źródło: www.kdvr.com
MW