Premier Japonii Yoshihide Suga powiedział w piątek, że zamierza zaprosić prezydenta USA Joe Bidena na przełożone z powodu pandemii Covid-19 Letnie Igrzyska Olimpijskie w Tokio – przekazała japońska agencja prasowa Kyodo.
„Oczywiście, myślę, że tak właśnie będzie” – oświadczył w parlamencie Suga w odpowiedzi na pytanie, czy zaprosi Bidena na Igrzyska, gdy w kwietniu spotka się z nim w czasie swojej planowanej wizyty w Stanach Zjednoczonych.
Japoński premier podkreślił, że przywódcy państw grupy G7, do której należy Japonia, wyrazili poparcie dla organizacji Igrzysk zgodnie z obecnym planem. Mają się one rozpocząć 23 lipca.
Przywódcy G7 opowiedzieli się w lutym za organizacją Igrzysk tego lata „w bezpieczny sposób”. Ocenili, że będzie to symbolizowało „globalną jedność w przezwyciężaniu Covid-19” – przypomina Kyodo.
Z sondaży wynika jednak, że większość japońskiego społeczeństwa jest przeciwna organizacji Igrzysk w tym roku. Komitet Organizacyjny oficjalnie ogłosił niedawno, że z powodu obaw o zakażenia koronawirusem nie zezwoli na przyjazd zagranicznych kibiców.
Mimo tych obaw, sztafeta z ogniem olimpijskim wyruszyła w czwartek z prefektury Fukushima. Ogień przemierzy wszystkie 47 japońskich prefektur i po 121 dniach dotrze do Tokio na ceremonię otwarcia Igrzysk.
Andrzej Borowiak (PAP)
anb/ ap/