Wczoraj dowiedzieliśmy się o śmierci gwiazdy Power Rangers – Jasona Davida Franka, który wcielił się w rolę Zielonego Wojownika. Jak podaje dzisiaj TMZ, przyczyną śmierci gwiazdora było samobójstwo. Aktor został znaleziony w hotelowej łazience, powieszony.
Źródło TMZ, powiązane rzekomo z organami ścigania, przekazało, że 49-letni Jason David Frank z Houston zameldował się w ostatni piątek w oddzielnych pokojach hotelowych ze swoją żoną Tammie. Kobieta złożyła pozew o rozwód na początku tego roku.
Źródła podaje, że w pewnym momencie oboje mieli wdać się w kłótnię w pokoju Tammie, która była uspokajana przez personel. Późnym wieczorem w piątek lub wczesnym rankiem w sobotę, miała wybuchnąć kolejna kłótnia. 49-latek miał wówczas zamknąć się w swoim pokoju i nie wpuszczać tam Tammie.
Tammie miała po jakimś czasie – ok. godziny 5 rano w poniedziałek – zadzwonić na policję, gdyż bała się o bezpieczeństwo Franka. Nie mogąc nawiązać kontaktu z 49-latkiem funkcjonariusze weszli do pokoju hotelowego. W łazience znaleźli powieszonego aktora.
Rodzina aktora nie wydała jeszcze oświadczenia. Aktor pozostawił w żałobie czwórkę dzieci – Huntera, Jacoba, Skye i Jennę.
Największą sławę przyniosła Frankowi rola Tommy’ego Olivera w serialu „Mighty Morphin Power Rangers”, który zadebiutował w 1993 roku.
Red. JŁ