Policja prowadzi dochodzenie w sprawie strzelaniny, w której ciężko ranny został 15-latek. Chłopak w stanie krytycznym znajduje się w szpitalu. Lekarze walczą o jego życie.
Do strzelaniny doszło w poniedziałek wieczorem w Englewood. Nastolatek znajdował się na chodniku przy 500 bloku West 72-giej Ulicy, gdy podjechał do niego czerwony Jeep i ktoś oddał w kierunku ofiary wiele strzałów – wynika z komunikatu chicagowskiej policji.
Chłopiec został wielokrotnie trafiony w tułów i nogi. W stanie krytycznym został przewieziony do pobliskiego szpitala.