Wprowadzony z powodu pandemii stan wyjątkowy w Czechach zostanie przedłużony do 22 stycznia. Dziś zgodę na to wyraziła Izba Poselska czeskiego parlamentu.
Stan wyjątkowy w Czechach miał skończyć się jutro. Rząd wystąpił o jego przedłużenie z powodu wciąż dużego zagrożenia epidemicznego. Izba Poselska czeskiego parlamentu przychyliła się do wniosku. Głosami posłów rządzącej koalicji i przy wsparciu partii komunistycznej, postanowiono przedłużyć stan wyjątkowy o 30 dni. To oznacza, że potrwa on co najmniej do 22 stycznia. Gabinet Andreja Babiša na jutrzejszym posiedzeniu przyjmie rozporządzenie w tej sprawie.
Czeski rząd może jutro zdecydować także o wprowadzeniu najwyższego, piątego stopnia zagrożenia epidemicznego. Jeśli tak się stanie, wprowadzone zostaną surowe obostrzenia. Zakazane będą zgromadzenia powyżej dwóch osób, a godzina policyjna będzie rozpoczynała się o 21:00 i potrwa do 5:00 rano. Piąty stopień pogotowia zakłada też ograniczenia w handlu – sklepy będą mogły oferować tylko produkty pierwszej potrzeby.
IAR/Wojciech Stobba/Praga/w pbp