Kilkanaście wrocławskich zakładów pogrzebowych dwóch firm zostało dziś w nocy oblanych kwasem masłowym – ustalił portal GazetaWroclawska.pl. – Podejrzewamy, że to akt nieuczciwej konkurencji – mówi nam Artur Stranin, menedżer firmy Archon. – Pracownica naszego punktu w Jelczu – Laskowicach po zatruciu oparami kwasu trafiła na szpitalny oddział ratunkowy.
Atak na firmę pogrzebową to kłopot nie tylko dla niej, jej pracowników i klientów. W okolicach oblanych śmierdzącą substancją punktów czuć nieprzyjemny zapach. „Na ulicy Curie – Skłodowskiej smród jest nie do zniesienia” – napisał do nas Czytelnik.
Z informacji, przekazanych nam przez Artura Stranina wynika, że zaatakowane zostały punkty we Wrocławiu przy ul. Bogusławskiego Hallera, Włodkowica, Traugutta, Curie – Skłodowskiej, Trzebnickiej, Kiełczowskiej, Grabiszyńskiej, Zaporowskiej i Warszawskiej oraz w Jelczu – Laskowicach przy ul. Witosa.
aip