Politycy, eksperci, naukowcy i pokrzywdzeni przez wymiar sprawiedliwości obradują w Sejmie nad reformą systemu sądownictwa. Posiedzenie „okrągłego stołu” w tej sprawie zorganizowało Polskie Stronnictwo Ludowe. Jednak w obradach nie biorą udziału przedstawiciele Zjednoczonej Prawicy. List do uczestników konferencji skierowała marszałek Sejmu Elżbieta Witek.
Jak mówił wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski z PSL, celem jest wypracowanie w ciągu miesiąca trzech projektów ustaw, dotyczących ustroju sądów powszechnych, Sądu Najwyższego i Krajowej Rady Sądownictwa. „Stworzone zostaną trzy zespoły ekspertów, które przygotują trzy projekty ustaw. To będzie poddane wysłuchaniu publicznemu w parlamentarnym zespole do spraw praworządności, a następnie zbierze się ponownie okrągły stół, który przyjmie w konsensusie te trzy projekty ustaw i przedstawimy je w Sejmie” – zapowiedział Piotr Zgorzelski. Wicemarszałek stwierdził, że miesiąc to wystarczający czas na przygotowanie propozycji legislacyjnych.
Zdaniem posła PiS Tadeusza Cymańskiego, nieobecność rządzących to echo „niezdrowej konkurencji politycznej” w Polsce. W ocenie polityka, propozycja dyskusji ze strony ludowców jest nie tylko pomysłem spóźnionym, ale też niemogącym wiele zmienić.
💬 Największy problem dotyczy dziś sądów powszechnych. To tutaj mamy najwięcej spraw, największe obłożenie, ale i zaległości. Jednym z rozwiązań tej sytuacji są sędziowie pokoju. Należy przemyśleć zakres ich kompetencji i proces powoływania.
🗣 prof. Marek Chmaj
📍 #Sejm pic.twitter.com/kzhTUPW104— 🍀 PSL (@nowePSL) 7 stycznia 2020
„To prawda, że PSL na tle całej opozycji pokazuje często taki mniej agresywny ton i trzeba im to oddać. Natomiast decyzje zapadają na szczeblu państwa, mamy pewne działania, które są reakcją na nieodpowiedzialność części środowiska sędziowskiego. Nawet bym się zgodził, że ustawa jest kagańcowa, ale w jakim rozumieniu ona jest kagańcowa? Ona ma chronić sędziów przed atakowaniem przez innych sędziów, by nawzajem się nie zagryźli” – powiedział Tadeusz Cymański.
Tymczasem jutro ustawą sądową, która wprowadza między innymi większy zakres dyscyplinarnej odpowiedzialności sędziów, zajmą się senackie komisje.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/#Karol Darmoros/jf/sk