Komisja śledcza do spraw VAT proponuje projekt uchwały w sprawie zawiadomienia do prokuratury dotyczącego podejrzenia popełnienia przestępstwa przez Jana Vincenta Rostowskiego, Macieja Grabowskiego i Andrzeja Parafianowicza. Miało do niego dojść w okresie od 2010 do 2013 roku. W tym czasie Rostowski był ministrem finansów, a pozostali wiceministrami w tym resorcie. Treść wniosku odczytał podczas posiedzenia komisji jej przewodniczący Marcin Horała z Prawa i Sprawiedliwości.
„Przestępstwo polega na niedopełnieniu obowiązków poprzez nieprzeprowadzenie koniecznych dla dochodów państwa prac legislacyjnych, co uniemożliwiło przyjęcie w formie ustawy rozwiązań prawnych uszczelniających system podatkowy, który zapobiegałby wyłudzeniom od podatku od towarów i usług oraz zaniżeniu należnego podatku” – odczytał Marcin Horała.
Przeciwko odczytaniu treści wniosku podczas posiedzenia komisji protestowali posłowie opozycji.
Genowefa Tokarska z Polskiego Stronnictwa Ludowego mówiła, że przedstawiciele opozycji nie mieli możliwości się z nim zapoznać. W jej ocenie przewodniczący komisji ograniczył w ten sposób możliwości pozostałych członków komisji. Genowefa Tokarska dodała, że posłowie nie będą mogli odnieść się do projektu, ponieważ nie znają jego treści.
Posłowie komisji będą mieli czas do najbliższego wtorku na zapoznanie się z wnioskiem. W tym dniu komisja podejmie decyzję o jego ewentualnym złożeniu do prokuratury.
Dziś komisja śledcza ds. VAT przesłucha dwóch świadków. Na pytania posłów będą odpowiadać: Stanisław Jarosz, były wiceprezes Najwyższej Izby Kontroli oraz Wiesław Pomorski, doradca podatkowy z Płocka.
IAR/M.Fabisiak/jf/dw