Średnio na podkarpackich polsko-ukraińskich przejściach granicznych odprawia się 30-32 tys. podróżnych. W środę padł tegoroczny rekord – odprawiono 45 tys. osób.
– Okazuje się, że rekordowy będzie cały 2015 r. W tym czasie odprawimy powyżej 10 mln podróżnych. Ostatni raz taki ruch na granicy był 8 lat temu – powiedziała st. chor. Anna Michalska z Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej w Przemyślu. Obecnie najdłuższe kolejki są przed granicą w Medyce, Korczowej i Budomierzu. Najkrócej czeka się w Krościenku.
– Taka sytuacja na granicy spowodowana jest m.in. przedświątecznymi zakupami obywateli Ukrainy w Polsce oraz powrotami studentów i osób pracujących na zachodzie Europy – dodała st. chor. Michalska. Straż graniczna zapewnia, że na przejściach pracuje więcej funkcjonariuszy, jednak podróżnych jest tak dużo, że kolejki i kilkugodzinne oczekiwanie na odprawę są nieuniknione.
AIP, foto Łukasz Solski