Premier Izraela Naftali Benet odbył półtoragodzinną rozmowę telefoniczną z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Według anonimowego urzędnika cytowanego przez media izraelskie rozmowa dotyczyła możliwego zawieszenia broni na Ukrainie, a także izraelskiej pomocy humanitarnej.
Urzędnik przekazał dziennikarzom, że Putin poskarżył się Benetowi na „barbarzyńskie” postępowanie ukraińskich żołnierzy w regionie donieckim, gdzie jak twierdzą Rosjanie, zginęło 20 cywilów – informują portale Ynet i Times of Israel.
Według urzędnika rozmowa z Putinem miała związek z sobotnią rozmową, którą Benet odbył z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełeńskim.
„Pozostaję w kontakcie z premierem Izraela Naftalim Benetem. Rozmawialiśmy o rosyjskiej agresji i perspektywie rozmów pokojowych. Musimy powstrzymać represje przeciwko cywilom: poprosiłem (Beneta – PAP), by pomógł w uwolnieniu porwanego mera Melitopolu i innych osób publicznych” – napisał na Twitterze po sobotniej rozmowie z izraelskim premierem Zełenski.
Benet wielokrotnie kontaktował się z przywódcami Ukrainy i Rosji próbując mediować między Rosją i Ukrainą, m.in. 5 marca spotkał się z Putinem w Moskwie.
Doradca administracji prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak zaprzeczył w sobotę doniesieniom, że Benet miał poradzić władzom ukraińskim, aby zgodziły się na żądania Rosji w sprawie zakończenia wojny.(PAP)
baj/ adj/