Niespełna miesiąc przed rocznicą masakry w Highland Park miejscy urzędnicy i służby zapewniają, że są przygotowani do tegorocznych uroczystości. Zapewniają, że osoby odpowiedzialne za bezpieczeństwo zrobią wszystko, aby je zapewnić.
Obawy o bezpieczeństwo są uzasadnione z powodu ubiegłorocznej strzelaniny, w której zginęło siedem osób, a dziesiątki innych zostało rannych. Oficjele zapewniają, że dobrze odrobili swoje lekcje. Podkreślają, że byli mocno skoncentrowani między innymi na szkoleniach z szybkiego reagowania. Odbywały się również ćwiczenia z bronią na kulki z farbą, które miały symulować prawdziwe zagrożenie.
Władze położyły nacisk nie tylko na szkolenie mundurowych, ale również cywili. Jak podkreślają, to niezwykle ważne, aby w tłumie były osoby gotowe nieść pierwszą pomoc i odpowiednio do tego wyszkolone.
Zgromadzeniom 4-go lipca będą towarzyszyły dodatkowe środki bezpieczeństwa. Udział w ceremonii upamiętniającej i pokazie dronów będzie wymagał od uczestników wcześniejszej rejestracji.