Usterka technologiczna sprawiła, że Departament Policji w Seattle stracił ponad dwa tysiące zapisów wideo zarejestrowanych przez kamery znajdujące się w policyjnych radiowozach.
Utracono dużą część materiałów z dni 13-14 lipca. Problem wykryto 15 lipca. Eksperci natychmiast przystąpili do prac, które miały przywrócić nagrania, ale w niektórych przypadkach okazało się to niemożliwe. Odzyskano mniej więcej połowę utraconych filmów, około 3,000. Ślad po 2,283 nagraniach na zawsze zaginął.
Duża część utraconych danych – 25% – stanowiła materiał dowodowy w toczących się śledztwach. Będą one kontynuowane, ale już bez ważnych dowodów, jakimi były filmy.
(mcz)