12.8 C
Chicago
wtorek, 30 kwietnia, 2024

Prezydent zaproponuje misję tworzenia rządu Kosiniakowi-Kamyszowi?

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Myślę, że prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz uprzejmie odmówi – powiedział w sobotę w TVN24 Władysław Teofil Bartoszewski (PSL) pytany o to, czy zakłada, że prezydent Andrzej Duda zaproponuje misję tworzenia rządu Kosiniakowi-Kamyszowi.

W przyszły wtorek i środę – na zaproszenie głowy państwa – w Pałacu Prezydenckim odbędą się konsultacje z przedstawicielami poszczególnych komitetów wyborczych, które będą miały swoją reprezentację w przyszłym Sejmie. Spotkania odbędą się osobno z każdym z komitetów wyborczych, w kolejności zgodnej z wynikami osiągniętymi przez te komitety w wyborach.
Do kwestii spotkania odniósł się w sobotę w TVN24 Władysław Teofil Bartoszewski (PSL), który został zapytany o to, czy zakłada, że na tym spotkania Andrzej Duda może zaproponować liderowi PSL misję tworzenia rządu. „Prezydent może zaproponować (misję tworzenia rządu – PAP) komukolwiek chce, bo ma takie prerogatywy. Myślę, że pan prezes Władysław Kosiniak-Kamysz uprzejmie odmówi, ponieważ z całą pewnością wcześniej odbędą się rozmowy między liderami czterech partii i pewne ustalenia zapadną. Jeżeli te ustalenia zostaną poczynione, to na pewno przeciwko nim żaden z liderów nie wystąpi” – podkreślił.
Bartoszewski zaznaczył, że „nie ma najmniejszych wątpliwości, iż rząd stworzy Koalicja Obywatelska razem z Trzecią Drogą i Lewicą.
Dopytywany o opisywaną w mediach ofertę PiS dla PSL, zgodnie z którą Kosiniak-Kamysz miałby zostać premierem, a ludzie z PSL otrzymaliby nawet połowę ministerstw zapewnił, że „nikt w tej sprawie do żadnego posła się nie odzywał”. „Myśmy poszli do wyborów z hasłem, które bardzo dobrze zadziałało: +albo głosujecie na Trzecią Drogę, albo macie trzecią kadencję PiS+. Koncepcja, że moglibyśmy się z tego wyłamać wbrew woli wyborców jest absurdalna” – mówił. Podkreślił, że koalicji PSL z PiS nie będzie.
Pytany o to, jak będzie wyglądała współpraca z prezydentem zaznaczył, że „był taki czas, że pan prezydent zachowywał się bardzo dobrze – zwłaszcza po wybuchu wojny w Ukrainie – i cała opozycja chodziła na spotkania z prezydentem, ale ostatnimi czasy wrócił raczej do bycia prezydentem jednej partii politycznej”.
Jednocześnie podkreślił, że jest sceptyczny co do postawienia prezydenta przed Trybunałem Stanu. „Trybunał Stanu istnieje już 102 lata, a skazał tylko dwie osoby i to za nielegalny handel alkoholem” – odparł.
Dopytywany o to, czy zagłosuje w Sejmie, żeby przed Trybunałem Stanu stanął prezes NBP Adam Glapiński powiedział: „Mogę zagłosować +za+, ponieważ pan prezes powinien jak najszybciej odejść z NBP”. Dodał, że nie można go odwołać, ale „można go skłonić do tego, żeby ustąpił”.
Pytany o to, kto jeszcze powinien stanąć przed Trybunałem Stanu odpowiedział, że „bardzo duża grupa osób”. Wymienił tu. m.in. ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę, który – jak mówił – wprowadził destrukcję wymiaru sprawiedliwości, a także „ludzie odpowiedzialni za wybory kopertowe, przekręty covidowe, cała masa polityków PiS i Suwerennej Polski”.
Zaznaczył przy tym, że w jego ocenie Trybunał Stanu „jest fikcją”, a on sam jest za zbadaniem tych spraw przez prokuraturę i sądy.
Odnosząc się do kwestii budżetu i programów społecznych powiedział, że opozycja spodziewa się zastać dużą dziurę, ale nie w budżecie, a w kwestiach pozabudżetowych. Jednocześnie zapewnił, że świadczenia społeczne będą utrzymane.
„Gdzie można robić oszczędności? Na przykład nie budować CPK, które jest absurdalną inwestycją” – mówił.
W wyborach do Sejmu PiS zdobyło 194 mandaty, KO – 157; Trzecia Droga – 65; Nowa Lewica – 26; Konfederacja – 18. (PAP)
autor: Marcin Chomiuk

mchom/ mrr/

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520