To największa afera podatkowa w historii. Niemiecki dziennik „Süddeutsche Zeitung” we współpracy z dziennikarzami śledczymi z całego świata ujawnił dane z panamskiej kancelarii prawnej Mossacka Fonseki. Ta pomagała ludziom z pierwszych stron gazet w ukrywaniu pieniędzy w rajach podatkowych. Wśród jej klientów było m.in. dwunastu przywódców państw (w tym koronowane głowy i Władimir Putin) oraz… Leo Messi.
Ujawniona przez dziennikarzty śledczych z wielu krajów „afera panamska” ukazująca jak możni tego świata unikali płacenia podatków i prali brudne pieniądze wymienia jako negatywnych bohaterów tych machlojek m.in. ludzi z najbliższego otoczenia rosyjskiego prezydenta Władimira Putina. Z usług kancelarii korzystali m.in. król Arabii Saudyjskiej, obecni prezydenci Argentyny, Ukrainy i Zjednoczonych Emiratów Arabskich, byli premierzy Gruzji, Islandii, Iraku, Ukrainy, Jordanii i Kataru, a także były emir Kataru oraz były prezydent Sudanu.
Wskazano na podejrzane operacje prowadzone przez Bank Rossiya, który objęty jest po rosyjskiej aneksji Krymu sankcjami Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych. A chodzi o miliardowe operacje liczone w dolarach.
Panamska firma prawnicza Mossack Fonseca, bo to z niej nastąpił przeciek zajmowała się między innymi operacjami dokonywanymi przez Siergieja Roldugina, którego przyjacielem od młodzieńczych lat jest Władimir Putin. Miedzy innymi wiolonczelista jest ojcem chrzesnym Marii, córki obecnego prezydenta Rosji.
Wedle ujawnionych dokumentów, Roldugin zarobił na podejrzanych transakcjach setki milionów dolarów.
Przyjaciel Putina zarabał na przykład na kupnie firmy za jednego dolara, by trzy miesiące później sprzedać ją za około 150 milionów dolarów
W ujawnionych dokumentach co prawda nie pojawia sie bezpośrednio nazwisko Putina, jako tego, który miałby dokonywać nielegalnych operacji, jednak dziennikarze śledczy sugerują, że robili to dla niego jego przyjaciele, w tym wspomniany wiolonczelista.
Dokumenty wspominają też kolejnego przyjaciela Putina Jurija Kowalczuka. Uznaje się go za jednego z „kasjerów” Putina, kieruje on wspomnianym już Bank Rossiya. Przedstawiciele amerykańskich władz opisują tę instytucję jako „osobisty bank osobistości Federacji Rosyjskiej.
Prawnik Kowalczuka wyraził zdziwienie zainteresowaniem osoba szefa banku, tłumacząc że wszystkie informacji o nim, jak i o kierowanej przez niego placówce są dostępne w sieci.
Messi oraz jego ojciec już od jakiegoś czasu są podejrzanymi w sprawie unikania płacenia podatków. Z informacji znalezionych w dokumentach zwanych „the Panama Papers” wynika, że as Barcelony korzystał też z usług panamskiej firmy „Mega Star Enterprises”, która pomagała mu w niepłaceniu podatków od pieniędzy z praw wizerunkowych – donosi hiszpańska gazeta „El Confidencial”. Argentyńczyk odmówił komentarza tych rewelacji.
Na liście klientów Mossacka Fonseki według „Guardiana” jest też wysoko postawiony członek Komitetu Etyki FIFA. Chodzi o Urugwajczyka Juana Pedro Damianiego, prawnika i wieloletniego członka Komitetu. Dokumenty potwierdzają też jego interesy z Eugenio Figueredo, byłym wiceprezydentem FIFA oskarżonym niedawno o korupcję. Te informacje podważają wiarygodność Komitetu Etyki, który miał pełnić kluczową rolę w reformach nowych władz światowego futbolu. Nowe informacje na temat afery są kwestią dni.
„The Panama Papers” to 11,5 mln plików, które przez ostatni rok były analizowane przez 370 dziennikarzy ze stu redakcji z całego świata. Kancelaria założona w 1977 roku zaprzeczyła uczestnictwu w jakichlkolwiek działaniach niezgodnych z prawem.
TD (AIP)/Kazimierz Sikorski(aip)