Niemiecka policja zidentyfikowała zwłoki mężczyzny odnalezione w 1994 roku w lesie w pobliżu Idar-Oberstein. Ofiarą okazał się pochodzący z Gdańska Polak – podaje Radio Zet. Mundurowi wyznaczyli nagrodę w wysokości 5 tys. euro za informacje pomocne w odnalezieniu jego zabójcy.
Tożsamość mężczyzny, którego zwłoki odnaleziono 26 lat temu w lesie w pobliżu Idar-Oberstein, udało się ustalić niemieckiej policji dopiero kilka dni temu, dzięki nowej technice pozwalającej na odczytanie szczątkowych odcisków palców. Wiadomo już, że ciało należało do pochodzącego z Gdańska Ryszarda Gorczycy.
Jak ustalili wcześniej śledczy, mężczyzna zmarł na skutek zadanych mu obrażeń. Został zakopany w lesie w śpiworze używanym przez niemieckie wojsko oraz w niebieskich workach na śmieci. Obok niego znaleziono dwie łopaty. Ryszard Gorczyca wyjechał z Gdańska w 1989 roku i osiedlił się w Idar-Oberstein, lecz miał często przemieszczać się między Polską i Niemcami. Według śledczych, dowody wskazują na to, że mężczyzna zginął między październikiem 1993 r. a kwietniem 1994 r., a jego śmierć nie nastąpiła w miejscu, gdzie został pochowany.
Mężczyzna w chwili śmierci miał 46 lat, 168 cm wzrostu i ważył 50-55 kg – podaje Radio Zet. Niemiecka policja kryminalna wyznaczyła nagrodę w wysokości 5 tys. euro za podanie informacji pomocnych w śledztwie w sprawie zabójstwa Polaka. Uruchomiono też specjalny telefon zaufania (nr 0152 28854968), gdzie można anonimowo podać informacje na temat sprawy.
AIP