Kalifornijskie serwisy informacyjne donoszą o trzech ofiarach potężnej burzy, która w ostatnich kilkudziesięciu godzinach uderzyła w Złoty Stan. W niektórych miejscach spadło już 10 cali deszczu. W związku z katastrofalną pogodą Disneyland zostanie dziś, podobnie jak wczoraj, zamknięty wcześniej. Prawie pół miliona gospodarstw domowych i firm w Kalifornii jest pozbawionych prądu.
Lokalne serwisy informacyjne donoszą w poniedziałkowy wieczór o trzeciej zidentyfikowanej ofierze gwałtownej burzy nad Kalifornią. Nie żyje 42-letni mężczyzna z Carmichael, na którego w niedzielę wywróciło się drzewo.
Pozostałe dwa zgony również miały miejsce ze spadającymi konarami. Mężczyzna z Yuba City został znaleziony martwy, przygnieciony przez drzewo a inny mężczyzna, mieszkaniec powiatu Santa Cruz zginął, kiedy drzewo runęło na jego dom.
Od rana, w poniedziałek 5 lutego, w całym powiecie Los Angeles obowiązuje ostrzeżenie o zagrożeniu powodziowym. W całym LA County mieszka łącznie 10 milionów ludzi.
Według najnowszych informacji ponad 400 tys. domów i gospodarstwo domowych jest pozbawione dostaw prądu.
W Kalifornii spadło już średnio aż 10 cali deszczu!
Red. JŁ