W Kościele św. Róży z Limy, zawitały święta. Nauczyciele, uczniowie i rodzice zorganizowali sprzedaż świątecznych dekoracji: nie zabrakło oczywiście palm, które rozeszły się jak przysłowiowe „świeże bułeczki”. Podobnie było z haftowanymi serwetkami specjalnie zamówionymi z Polski, dziękuje tato! – Koszyki pełne niespodzianek, ręcznie wykonane przez naszych uczniów kartki wielkanocne, stroiki , świeczniki, przepyszne, polskie, domowe ciasta…dużo wymieniać – kiermasz na 102, a przy tym cel pomocy rodzinie państwa Wróblewskich. W imieniu dyrekcji szkoły, nauczycieli, uczniów i rodziców dziękujemy wszystkim za wsparcie i WIELKIE SERCA! Dziękuję również naszemu proboszczowi Jamesowi Kuroly i naszemu księdzu Sławomirowi Sobiechowi za możliwość organizacji kiermaszu, za wielka przychylność i WIELKIE SERCA! – opowiada Agnieszka Misior dyrektorka szkoły.
Po latach nieobecności powrócił wielkanocny kiermasz na Rockaway
- Advertisement -