W Paryżu uroczystości ku czci ofiar zamachów, dokonanych w styczniu 2015 roku, zakończyły się złożeniem kwiatów pod sklepem z koszerną żywnością. W atakach zginęło 17 osób.
Nie było przemówień. W ciszy złożono kwiaty pod tablicą upamiętniającą ofiary zamachu, a także w miejscu, gdzie dzień wcześniej napastnik-terrorysta zamordował policjantkę stażystkę. Jej matka powiedziała po uroczystości, że przyjechała na nią z Martyniki, gdzie mieszka, i zapowiedziała, że będzie tak robiła co roku, bo chce zrozumieć, jak do tej tragedii doszło. W tym samym czasie, także dzisiaj, odbyła się w Paryżu w siedzibie UNESCO międzynarodowa konferencja poświęcona pomocy ofiarom zamachów terrorystycznych. Biorący w niej udział prokurator Francois Molins podkreślił, że konieczne jest ustalenie w jak najkrótszym czasie listy ofiar, a także wszystkich danych o nich samych, o stanie, w jakim się znajdują, i o ich bliskich. Dodał, że kontakt z nimi powinien być utrzymywany, a pomoc powinna być udzielana nie tylko tuż po zamachu, ale i później. Celem konferencji jest wymiana doświadczeń związanych z niesieniem pomocy ofiarom zamachów i współpraca międzynarodowa w tej sprawie.
Informacyjna Agencja Radiowa/IAR/Marek Brzeziński/Paryż