Przemyt prawie 400 tysięcy paczek papierosów udaremnili w pobliżu polsko-litewskiej granicy funkcjonariusze Służby Celnej z Budziska. Kontrabanda warta około 5 milionów złotych ukryta była w transporcie torfu. To jeden z największych zatrzymanych przemytów papierosów w tym roku w Polsce.
Celnicy z Budziska pełniący służbę na krajowej ósemce zatrzymali do kontroli estońską ciężarówkę. 38-letni Estończyk twierdził, że wiezie do Hiszpanii transport torfu. To samo wynikało z przedstawionych celnikom dokumentów. Funkcjonariusze postanowili jednak prześwietlić ciężarówkę, a następnie zrewidować naczepę.
– Podczas kontroli, w której uczestniczył również wyszkolony do wykrywania wyrobów tytoniowych owczarek belgijski Andi, okazało się, że 40-litrowe worki z torfem znajdują się jedynie na dwóch paletach w tylnej części naczepy – mówi mł. asp.. Maciej Czarnecki rzecznik prasowy Izby Celnej w Białymstoku. – Za nimi, zamaskowane kartonami i czarną folią, ukryte były nielegalne papierosy. W sumie w estońskim tirze celnicy znaleźli blisko 400 tysięcy paczek papierosów o szacunkowej wartości rynkowej około 5 milionów złotych.
Służba Celna wszczęła w sprawie przemytu postępowanie karne skarbowe. Aktualnie celnicy sprawdzają skąd pochodziły papierosy i gdzie faktycznie miały dotrzeć. Nielegalny towar trafił do magazynu, a ciężarówka na parking Urzędu Celnego w Suwałkach. Za tak duży przemyt grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
(adek) (aip)