Kalifornijskie przepisy zakazujące noszenia broni palnej w większości miejsc publicznych wchodzą w życie w Nowy Rok – za zaledwie kilkanaście godzin. Kalifornijczycy legalnie posiadający broń zostaną pozbawieni możliwości obrony, mimo że nadal toczy się sprawa sądowa ws. kontrowersyjnego prawa.
Sąd okręgowy USA wydał 20 grudnia orzeczenie blokujące wejście w życie ustawy argumentując, iż zawarte w niej przepisy naruszają Drugą Poprawkę do Konstytucji Stanów Zjednoczonych.
Jednak w minioną sobotę federalny sąd apelacyjny nakazał tymczasowe wstrzymanie orzeczenia, pozwalając na wejście przepisów w życie 1 stycznia 2024 roku.
Prawo zakazujące Kalifornijczykom noszenia przy sobie bronie palnej w większości miejsc publicznych może więc obowiązywać przez co najmniej kilka dni.
W styczniu i lutym prawnicy skarżących ustawę mają przedstawić argumentację w 9. Okręgowym Sądzie Apelacyjnym.
Ustawa, podpisana przez gubernatora Gavina Newsoma (D), zabrania ludziom noszenia ukrytej broni w 26 rodzajach miejsc publicznych – w tym w publicznych parkach i na placach zabaw, w kościołach, bankach i ogrodach zoologicznych.
Zakaz obowiązuje niezależnie od tego, czy dana osoba posiada pozwolenie na noszenie ukrytej broni, czy też nie – choć posiadający broń nielegalnie raczej nie będzie się nowymi zasadami przejmował. Jednym z wyjątków są tereny prywatnych firm, które umieszczą znaki informujące, że ludzie mogą wnosić tam broń.
Red. JŁ