18.9 C
Chicago
piątek, 3 maja, 2024

Nowy podatek Sasina „zły, niebezpieczny i po prostu głupi”?

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Nowy podatek planowany przez szefa MAP Jacka Sasina jest zły, niebezpieczny i po prostu głupi; to nie pierwszy atak tego rządu na przedsiębiorców – oceniła w czwartek posłanka KO Izabela Leszczyna. To przejaw biurokratycznego myślenia rodem z PRL – dodał poseł KO Dariusz Rosati.

W środę wicepremier, szef MAP Jacek Sasin potwierdził, że przesłał premierowi założenia propozycji opodatkowania nadzwyczajnych zysków firm, które przewidują opodatkowanie „nadwymiarowych” marż dużych firm, w tym „opodatkowania nadzwyczajnych zysków spółek Skarbu Państwa i przedsiębiorstw prywatnych”; dotyczyć to ma nie tylko spółek energetycznych, ale też banków. Podkreślił, że opodatkowanie ma dotyczyć „rosnących w sposób nadwymiarowy marż, nie zysków”. Jak informował wcześniej szef MAP, szacowane wpływy z opodatkowania nadzwyczajnych zysków spółek Skarbu Państwa to 13,5 mld zł.

 

W czwartek w Sejmie podczas konferencji prasowej wiceszefowa Platformy Obywatelskiej, posłanka KO Izabela Leszczyna, komentując zapowiedzi Sasina, zacytowała słowa szefa PO Donalda Tuska, który nowy podatek nazwał „wojną wypowiedzianą polskiej przedsiębiorczości”. „Rzeczywiście tak jest, to jest nie pierwszy atak tego rządu na przedsiębiorców” – oceniła.

 

Posłanka zapowiedziany podatek nazwała „złym, niebezpiecznym i po prostu głupim”. Przypomniała, że UE proponuje opodatkowanie nadzwyczajnych zysków firm energetycznych i paliwowych, „bo mamy kryzys energetyczny i te firmy na tym kryzysie zyskują”. „PiS chce tym podatkiem obarczyć firmy, które ponoszą wyższe koszty za energię, gaz i paliwa z powodu kryzysu energetycznego” – oceniła.

 

Obecny na konferencji prasowej poseł KO Dariusz Rosati nazwał zapowiadany podatek niesprawiedliwym i szkodliwym oraz ocenił, że jest on „przejawem biurokratycznego myślenia rodem z czasów PRL-u, i na dodatek jest właściwie nielegalny”. „Nielegalny dlatego, że zgłasza go minister aktywów państwowych, który reprezentuje spółki Skarbu Państwa, a nie minister finansów” – dodał.

 

Rosati ocenił, że niesprawiedliwość tego podatku wynika z faktu, że „obciąża on wszystkich równo, jak leci”, a miał „obniżyć nienależne zyski firm, które korzystają wyłącznie z tego, że na skutek kryzysu energetycznego ceny paliw i energii elektrycznej poszybowały w górę”. Poseł KO powiedział, że jest to powrót do „ciemnych czasów PRL”, w których władza arbitralnie nakładała domiar na rzemieślników czy małe zakłady, zabierając dodatkowe pieniądze.

 

Jak pisały „Dziennik Gazeta Prawna” i „Rzeczpospolita”, podatek od nadzwyczajnych zysków ma wynieść 50 proc. „Proponuje się, aby obowiązek uiszczenia daniny ciążył na przedsiębiorcach, których marża zysku brutto za 2022 r. jest większa od ich uśrednionej marży brutto za lata 2018, 2019 oraz 2021 r. Postuluje się nie uwzględniać roku 2020 w wyliczeniu z uwagi na jego wyjątkowy, pandemiczny charakter” – wynika z projektu założeń, które cytuje „DGP”.(PAP)

 

Autor: Adrian Kowarzyk

 

Wiceszef MAP: projekt daniny od marż na wstępnym etapie prac

Ministerstwo aktywów pracuje nad obłożeniem specjalną daniną wyższych od średnich marż dużych firm – poinformował w czwartek w Sejmie wiceminister MAP Andrzej Śliwka. Zaznaczył, że projekt znajduje się na wstępnym etapie, a danina objęłaby tylko duże firmy.

Śliwka poinformował, że „propozycja ma charakter wstępny, jest na etapie uzyskiwania wpisu do wykazu prac Rady Ministrów, co jest pierwszym etapem prac legislacyjnych”. Zaznaczył, że MAP chce ją szeroko konsultować ze związkami zawodowymi, pracodawcami itp. „Proponujemy, by daninie podlegała nadzwyczajna część zysków, wynikająca z rosnących marż za rok 2022, byłaby naliczana według wstawki 50 proc. i mogłaby przynieść 13,5 mld zł. Nie będziemy tolerować sytuacji gdy nadzwyczajne zyski są realizowane kosztem obywateli” – oświadczył wiceszef MAP, odpowiadając na pytania poselskie.

 

Jak argumentował, rosnące ceny surowców energetycznych i efekt odłożonego wzrostu popytu po pandemii sprzyjały zwiększeniu marż korporacji. Według niego, o ile przed pandemią marże i zyski korporacji odpowiadały za 11 proc. inflacji, to po pandemii ich wkład w inflację sięga już 54 proc. „Mamy znaczący wzrost zysków niektórych przedsiębiorców, wywołany zwiększonymi marżami co przyczynia się do wzrostu inflacji. Zjawisko rosnących marż nie ogranicza się jedynie do sektorów energetycznego, wydobywczego czy spółek Skarbu Państwa” – zaznaczył.

 

Wobec tego, jak mówił Śliwka, „sytuacja składnia nas, aby w duchu solidarności zaproponować jako źródło finansowania wyjątkowych rozwiązań – chroniących podmioty zagrożone kryzysem energetycznym, nadzwyczajne zyski osiągnięte w 2022 r. dzięki zawirowaniom w światowej gospodarce”.

 

Wiceminister podkreślał, że według wstępnych założeń daniną objęci byli by wyłącznie duzi przedsiębiorcy, czyli „zagraniczne korporacje, ale też spółki Skarbu Państwa”, a drugim poza wielkością firmy kryterium byłoby uzyskanie w 2022 r. marż wyższych od średniej marży za lata 2018, 2019 i 2021, bez wliczania roku 2020.

 

„Zyski mogą rosnąć przy stałych kosztach i malejących marżach, np. przez zwiększenie obrotów, co nie jest inflacjogenne. W przypadku podnoszenia marży, najczęściej przez podniesienie ceny bardziej niż wzrost kosztów, pojawiają się nadzwyczajne zyski i to właśnie w nie celowana jest propozycja” – stwierdził Śliwka. Jak dodał, rozwiązanie przewidywałoby ulgi w daninie, gdyby podlegająca jej firma inwestowała w strategiczne sektory gospodarki. Jak podkreślał, katalog takich inwestycji jest jeszcze otwarty.(PAP)

 

wkr/ je/

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520