15.4 C
Chicago
wtorek, 30 kwietnia, 2024

„Nie” dla trasy szybkiej kolei w Łodzi! Protest mieszkańców. „Walczę o mój własny dom, ten za moimi plecami. Mieszkam w nim dwa lata. Co mam powiedzieć mojej córce, dla której go zbudowałem? Że wjadą tu zaraz buldożery…?”

Popularne

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520

Kilkudziesięciu mieszkańców Nowego Złotna oraz Konstantynowa Łódzkiego spotkało się, by zaprotestować przeciwko zmianie przebiegu linii Kolei Dużych Prędkości, która jest częścią projektu budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego między Łodzią i Warszawą.

Pierwotny projekt, który tworzono pięć lat i poparto kosztownymi analizami i badaniami, przewidywał przebieg KDP przez Łódź Fabryczną, tunelem średnicowym do Łodzi Kaliskiej, a później przez krańce Lublinka. Tymczasem przedłożony 6 lutego pod konsultacje społeczne nowy projekt trasy KDP przewiduje linię przez łódzkie osiedle Złotno oraz park im. Piłsudskiego (tunelem), rezerwat przyrody Polesie Konstanty-nowskie, a także osiedla Srebrna Ostoja i Srebrna Dąbrowa w Konstantynowie Łódzkim. Pomysł wzburzył mieszkańców tych okolic, bo realizacja inwestycji będzie wymagała wywłaszczeń i wyburzeń budynków, może też znacząco pogorszyć jakość życia w sąsiedztwie trasy, a także negatywnie wpłynąć na środowisko naturalne.

 

– Walczę o mój własny dom, ten za moimi plecami. Mieszkam w nim dwa lata. Co mam powiedzieć mojej córce, dla której go zbudowałem? Że wjadą tu zaraz buldożery i koparki, żeby go zburzyć? – pytał Michał Hadryś, mieszkaniec Nowego Złotna, podkreślając również, że na budowę zaciągnął 30-letni kredyt. – Tę nagłą zmianę planów odbieram jako karę dla Łodzi – mówiła Agnieszka Stus, także mieszkanka Nowego Złotna. – Plany nagle i z niewiadomych przyczyn zostają zmienione i jeszcze na dodatek próbuje się je w jakiś sekretny sposób wdrożyć. To jest bardzo niepokojące. Zdenerwowanych łodzian i konstantynowian wzburza dodatkowo fakt, że władze Łodzi były jakoby informowane o zmianie projektu już w lipcu ub.r.

 

– To nie tak – twierdzi Robert Kolczyński, dyrektor Departamentu Architektury i Rozwoju UMŁ. – Przedstawiciele CPK byli w Łodzi w lipcu ub.r. z nieformalną wizytą, podczas której sugerowali jedynie, że przebieg linii KDP może mieć inny wariant. Już na tym spotkaniu prezydent Łodzi Hanna Zdanowska i władze miasta wyrazili swój sprzeciw wobec tej zmiany. Nadal pozostajemy na stanowisku, że zmiana ustaleń znanych od lat, czyli tzw. południowego wariantu przebiegu KDP jest dla Łodzi niekorzystna i budzi nasz sprzeciw. W ramach konsultacji, społecznych, które właśnie się teraz odbywają, miasto złoży oficjalny protest poważnie negujący te propozycje.

 

 

aip

- Advertisement -

Podobne

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ostatnio dodane

Strony Internetowe / SEO
Realizacja w jeden dzień!
TEL/SMS: +1-773-800-1520