Po sieci krąży fake news na temat Muńka. Absolutnie dementujemy te fałszywe doniesienia, Zygmunt ma się dobrze i was serdecznie pozdrawia – taki post pojawił się na oficjalnym fanpage na Facebooku T.Love/Muniek. To odpowiedź na obrzydliwego fake newsa, który pojawił się w sieci i grzmi z nagłówków, że Muniek Staszczyk nie żyje. To nieprawda.
„Nie żyje Muniek Staszczyk. Wybitny polski muzyk miał zaledwie 55 lat. Zmarł w nocy z poniedziałku na wtorek w jednym z londyńskich szpitali, w wyniku komplikacji po udarze” – taka informacja pojawiła się w sieci i jest rozpowszechniania przez niektóre fałszywe portale informacyjne.
Okazuje się, że to obrzydliwy fake news, o czym oficjalnie poinformował już zespół T Love na swoim Facebooku. Na Facebooku zespołu pojawiło się oficjalne oświadczenie.
– Po sieci krąży fake news na temat Muńka. Absolutnie dementujemy te fałszywe doniesienia, Zygmunt ma się dobrze i was serdecznie pozdrawia – czytamy na Facebooku T.Love/Muniek. – Sprawą się zajęliśmy, nie klikajcie prosimy w ten link i nie dawajcie satysfakcji człowiekowi, który próbuje w podły sposób żerować na nieprawdziwej informacji dotyczącej stanu zdrowia Muńka. Dużo miłości i dobrego dnia dla was – podkreślono.
To nie pierwszy raz, kiedy tego typu nieprawdziwe informacje pojawiają się w internecie. W listopadzie 2018 roku w sieci krążyła informacja o rzekomej śmierci Franciszka Pieczki, która w tamtym momencie również okazała się nieprawdziwa. Również Artur Barciś i Tina Turner zostali przedwcześnie uśmierceni.
Tego typu fałszywe informacje najczęściej pojawiają się w internecie przez Świętem Zmarłych. Warto ostrzegać, by nie wchodzić na podejrzane strony internetowe i nie powielać tego typu fake newsów, bez sprawdzenia informacji w kilku źródłach.
Stefan Kowlaski aip