O godz. 13 przed siedzibą firmy BiaVita zebrali się protestujący przeciwko przyjęciu imigrantów do Białegostoku. Zgromadzeniu przewodniczył poseł Adam Andruszkiewicz.
W niedzielę, 24 stycznia, przed siedzibą firmy BiaVita odbyła się manifestacja przeciwko uchodźcom. Przy ul. Marii Skłodowskiej-Curie 14 zgromadziło się około 150 osób nie zgadzających się na przyjęcie imigrantów do naszego miasta.
Protest był odpowiedzią na wyniki przetargu zorganizowanego przez Urząd do Spraw Cudzoziemców. Zgodnie z nimi firma BiaVita miałaby zapewnić azyl 120 cudzoziemcom i zakwaterować ich w Zajeździe „Budowlani” przy ul. I Armii Wojska Polskiego w Białymstoku.
– Niedawno białostockie media obiegła informacja, że firma BiaVita wygrała przetarg na ulokowanie imigrantów na terenie Białegostoku – informuje Wojciech Niedzielko z Młodzieży Wszechpolskiej.
– Faktem jest, że w budynku przy ul. I Armii WP istnieje już ośrodek dla uchodźców, ale jako organizatorzy wyrażamy realne podejrzenie, że na skutek nowej umowy do Białegostoku trafią islamscy imigranci. Pikieta ma na celu wyrażenie sprzeciwu wobec tych planów. Organizatorem pikiety był poseł Adam Andruszkiewicz oraz Młodzież Wszechpolska Białystok.
(mck) (aip)